[Zwrotka 1: Lil Doppin]
Byłem już na dnie
Nie było pereł
Widziałem grzechy
Widziałem za wiele
Wokół upadki, wokól te klatki, wokół to gówno co wgniata mnie w glebe
Warty jak jackpot
Lecę, lecę, no to let's go
Przejmę wszystko - Napoleon, ze mną zawsze jest 2 0
Ona gorąca jak Teksas
Ona gorąca jak chilli
Ona chce żebym z nią został
Ostra jak piri piri
Pojebany cross, żadne Vêtements
Pięciu typa, inne flow, robię flip jak Tony Hawk
Grałem za małe pieniądze, zaraz za grube tysiące
Comeback, ej, poczekaj ze dwa miesiące
[Zwrotka 2: Kaczy]
Do klubu tylko na nazwisko
Tylko przyjaciół trzymam blisko
Ty w naszych oczach to nie będziesz duży choćbyś nawet przypierdolił Winstrol
I wcześniej nie łapałeś wczuty
Dopóki sukces nie był blisko, i żaden z nas tu typie nie chce spruty więc jak masz się spinać no to wyjdź stąd
Nie trzymamy się schematu, worki siana a nie piachu wszędzie
I pokażę jeszcze światu że jak mówię brachu to tak będzie
Robię flip
Biore kwit
Czy gotówka czy blik
Palę splif
Dawaj beef
Słyszę bit
Robię klik
I było minęło to co między nami
Nie zdradzamy bliskich, jesteśmy oddani