HAŁASTRA
Ludzie
{Refren: Kwiatek Haze}
Ludzie są głupsi niż myślisz
Ludzie przepijają zaszywki
Ludzie są głupsi niż myślisz
Ludzie to konformiści

{Zwrotka 1: Kwiatek Haze}
Przepierdoliłem od chuja pitachy, ale zawsze wszystko pod kontrolą
Nigdy w życiu nie zadzwoniłem do taty, gdy pojawił się jakiś kłopot
Waliło się gzyms, były takie czasy, ale zawsze jakoś kurwa z głową
Jak kończył się kwit, to szło się do pracy, bo na mieście plama o ploto
Powiedz jak mogłeś przejebać ten hajs dla przyjaciela na wypiskę?
Powiedz jak możesz tę gorzałę chlać w każdy pierdolony weekend?
Powiedz jak możesz tracić swój czas i leżeć bez przerwy na piździe?
Powiedz jak możesz, job twoja mać, ty musisz być kurwa kretynem

{Refren: Kwiatek Haze}
Ludzie są głupsi niż myślisz (ludzie są głupsi niż myślisz)
Ludzie przepijają zaszywki (ludzie przepijają zaszywki)
Ludzie są głupsi niż myślisz (ludzie są głupsi niż myślisz)
Ludzie to konformiści

{Zwrotka 2: Książe Mazowiecki}
A na chuj ci te piosnki, weź się za robotę, myślisz, że ci samo będzie z nieba kapać?
Musiałem odbić od takich rozkmin, chuja się znają, rady chcą dawać
Łapię wiatr w żagle, płynę jak najdalej, przecinam fale życia na morzu wiedzy
Tutaj czytają najwyżej okładkę albo spis treści
Teraz mam relaks przy książce
Kiedyś na melanż to brałem piątkę
Drobniutką czcionką linijki zrobione
Na całej knidze nie widać tytułu
Na twojej liście to brak jest tytułów
Co roku wciąż tylko mefedron
Gardzisz całą wiedzą ludzkości, masz w chuju
But przy tobie to profesor
{Refren: Kwiatek Haze}
Ludzie są głupsi niż myślisz (ludzie są głupsi niż myślisz)
Ludzie przepijają zaszywki (ludzie przepijają zaszywki)
Ludzie są głupsi niż myślisz (ludzie są głupsi niż myślisz)
Ludzie to konformiści