HAŁASTRA
Think Big
[Zwrotka 1: Kwiatek HAZE]
Ciągle kurwa hustle, ciągle nie mam czasu
Tyle lat w tym fachu, trochę zryło mi abażur
Przeszkody jak parkour, życie w miejskim anturażu
Pośród robotów i gadów, chcę polotu, jak kakadu
Czasem czuję się jak przybysz z innej galaktyki
Wszystko jest na niby, wszystko to co widzisz
Paranormal Activity, może to przez dragi
Które kiedyś brałem, żeby poczuć się jak śmiałek (Au)
Nie ma mnie już z wami, no bo odleciałem (Au)
Pierdolę wasze układy, mam swoją ferajnę
I mam swoje sprawy, i niech tak zostanie (Amen)

[Zwrotka 2: Książę Mazowiecki]
W głowie mam to samo, jeżdzę za czymś tu bez przerwy (Cały czas)
Bo się słowo dało, a temu oddany bez reszty (Tylko hajs, hajs)
Mordo spraw jest natłok, ale wiem gdzie jechać i którędy (Wiem)
Tym oddycha miasto, znów czеrwone światło, ale przyda mi się chwila przerwy
Chociaż wcalе nie chcę stawać
Bo czerwone zabiło Biggiego i Tupaca
Szczegółowy plan, prawie jak na napad
Jak liczę na siebie, to zawsze mi się zgadza
Niejeden pacjent wjebał się w długi
Ma pod górkę, a prawie było z górki
Pierdolę system, wyszukuję bugi
Jadę po paczkę, nie chodzi mi o szlugi
[Bridge: Kwiatek HAZE & Książę Mazowiecki]
Ye, wychowała mnie Kotlina, dzięki Bogu
Ciągle kombinatoryka, jak Sudoku
Nie zaprawiaj, bo my znamy takich ziomuś
Weź się nie pchaj, tylko lepiej stań se z boku
Ciągle wyobraźnia niesie mnie
Moja awangarda – E1
Ze mną jest ferajna, wierzę jej
To galowy skład, tu nie ma hien, łajz tu nie ma też

[Outro: Kwiatek HAZE & Książę Mazowiecki]
Ze mną jest ferajna, wierzę jej
Moja awangarda – E1
Moja awangarda – E1