Ten Typ Mes
Krzyczał na synka (Fonai remix)
[Zwrotka 1]
Dziadek wypatrzył ziemię w Konstancinie... w latach trzydziestych
Kupił dom i urodził mu się synek... w latach czterdziestych
To była kolejna wojna, na której cudem ominął stryczek by dyndać
Był po tym temperamentny, jak mówią, często krzyczał na synka
Prawie nie znałem typa, zmarł osiem osiem
On se dwa medale Virtuti wpinał, ja ciuchy Alko' noszę
Pytam ojca o dziadka, lecz to błądzenie w wygasłych linkach
Tak jak ojciec ojca i nasz ojciec głośno krzyczał na synka

[Refren]
Krzyczał na
Krzyczał na
Krzyczał na synka

[Zwrotka 2]
Mój stary to jebany król
Uratował tysiące istnień
Mój stary też hustler full
Dwie żony, piątka kidsów
I kiedy myślę, że ja też pewnego dnia może zostanę ojcem
Będę wymagał od latorośli wiele tu nie chodzi o forsę
I ta sztafeta będzie trwać choć sztafeciarze na innych wzrastali winklach
Jestem temperamentny.. też będę krzyczał na synka?

[Refren]
Krzyczał na
Krzyczał na
Krzyczał na synka
[Zwrotka 3]
Żeby dobrze poznać siebie muszę zrozumieć geny niestety
To nie tylko walenie konia pod rodowe herby, a i mroczne sekrety
Skoro jeden biegun to dająca poczucie dumy zazwyczaj maszynka
Oby ten drugi biegun to że ktoś krzyczał na synka (tylko)
Szmidty we krwi choć poznać ich byłoby wygodniej
Widzę nawyki swoje i słyszę z miasta, że mieli podobne
Czy mój kid kiedyś powie: darłeś japę pół mego dzieciństwa!
Na chuj nagrałeś sobie tę przestrogę tato?! Tę o krzykach na synka!?

[Outro]
Krzyczał na
Krzyczał na
Krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie)