[Zwrotka 1]
Miłość zaskoczyła mnie w parku
O smaku krwi z pękniętych ust
Na mrozie oddech, unosi się obłok
O zapachu gumy miętowej
[Refren]
Takiej ilości światła
Nie da się, nie
Takiej ilości światła
Nie da się, nie da
[Zwrotka 2]
Czy to nas przywitały te tłumy?
Transparenty, głośne hasła
Ach to miasto nie wie, że za chwile
Eksploduje najbliższa gwiazda
[Refren]
Takie ilości światła
Nie da się, nie
Takiej ilości światła
Nie da się, nie da