[Intro]
Chciałem wszystkim powiedzieć kurwa, na dzień dobry
Że mam totalnie wszystko w dupie, każdy kurwa
Kto mi chciał powiedzieć coś mądrego, to mogę się wysrać na niego
[Zwrotka 1]
Yeah, dynia pusta jak w halloween, wzięła w usta nie stanął mi
Chuj że miała usta jak Naomi (ops), skoro jest głupsza niż but
W ogóle nie chodzi o siano mi (nie), to czemu dzwonisz do mnie z Xiaomi
A z mojego porsche ci się nie chciało wyjść (shit) i zamiast Gucci nosisz Guess
Łase dupy ciągle mało im, się odchudzają poprzez Adobe
Nie wiesz o co chodzi, wytłumaczą ci
Ci co na karku mają łeb, nie?
No czyli wszyscy moje znają i, yyy nie przecież oni ci wciskają kit (więc)
Albo tak jak ty nie czają nic, więc nasza relacja traci sens, cześć
[Refren]
Mam ochotę na drill, ty co coś mówisz mi
A potem znów czuje wstyd gdy coś mówisz im
Kładę linijki na bit, ty na fotę filtr
Między nami jеst nic, więc
Mam ochotę na drill, ty co coś mówisz mi
A potem znów czuje wstyd gdy coś mówisz im
Kładę linijki na bit, ty na fotę filtr
Między nami jest nic, więc (cii)
[Zwrotka 2]
Wchodzę na salon, mordo jеbać tło
Cały na biało w secie fire of gold (gold)
Wszystkie się patrzą wzrokiem, wepchnij go
A ja mam fazę, że każda to pewnie ladyboy (oj)
Może to bad trip, co ty pieprzysz, jaki bad trip
Przecież nigdy nie wciągnąłem nawet kreski
To nie na moje nerwy, chyba muszę się ukręcić stąd
Chciałbym okryć się pod czapką (czapką)
Ale błyszcze się jak Żabson (żabson)
Skoro mogę dzisiaj z każdą (każdą)
To pozwól że wyjdę z żadną (żadną)
Więc nie poskaczesz na kutasie mi za chuj (chuj)
Weź czemu płaczesz, załóż gacie łykaj ból (ból)
Z twoim crashem, tak nie da się jak z chłoptasiem
Co nie zna się na temacie, choć ma zasięg na youtube
(Na youtube, na youtube, na youtube, na youtube)
[Refren]
Mam ochotę na drill, ty co coś mówisz mi
A potem znów czuje wstyd gdy coś mówisz im
Kładę linijki na bit, ty na fotę filtr
Między nami jest nic, więc
Mam ochotę na drill, ty co coś mówisz mi
A potem znów czuje wstyd gdy coś mówisz im
Kładę linijki na bit, ty na fotę filtr
Między nami jest nic, więc (cii)