[Intro: Łajzol]
Geng, geng, geng
Geng, geng, geng
Geng, geng, geng
Shit brrre
Geng, geng, geng
Dziś co drugi kurwa w gengu
Geng, geng, geng
Dostać można już obłędu
Geng, geng, geng
Bez wstydu i orientu, ich rodzice zrobili zbyt dużo błędów
[Refren: Łajzol]
Geng, geng, a my lat miliard znamy się, familia nie geng
Geng, geng, lat chyba z miliard znamy się, familia nie geng
Geng, geng, lat chyba z miliard znamy się, familia nie geng
Geng, geng, lat chyba z miliard znamy się
Familia, nie żaden geng (nie nie niе)
[Zwrotka 1: Łajzol]
Geng, geng, geng
W еkipach śmigam już ćwierć wieku
Geng, geng, geng
Mógłbym napisać vademecum
Geng, geng, geng
Jak można pasje w przyjaźń przekuć
I mieć rodzinę nie tylko z portretu (nie nie)
Geng, geng, geng
Poezja zamiast pistoletu
Geng, geng, geng
Bez troli i analfabetów
Geng, geng, geng
Coś więcej od internetu
A jeśli szukasz intryg no to nie tu
[Bridge: Młody Dron]
Geng, geng, geng
Geng, geng, geng
Geng
Geng
[Refren: Łajzol]
Geng, geng, a my lat miliard znamy się, familia nie geng
Geng, geng, lat chyba z miliard znamy się, familia nie geng
Geng, geng, lat chyba z miliard znamy się, familia nie geng
Geng, geng, lat chyba z miliard znamy się
Familia, nie żaden geng
[Zwrotka 2: Młody Dron]
Było kilku ziomków, tera paru
Trochę wódki i towaru
Ciutkę litrów, parę gramów
Co się liczy to się dzieli, żadna szkoda
Zapamiętaj, krew nie woda
Co się nie da jak się da
Co się nie da jak się da
Co się nie da jak się da
Co się nie da jak się da
Co się nie da jak się da
Co się nie da jak się da
Co się nie da jak się da
Geng geng geng
[Refren: Łajzol]
Geng, geng, a my lat miliard znamy się, familia nie geng
Geng, geng, lat chyba z miliard znamy się, familia nie geng
Geng, geng, lat chyba z miliard znamy się, familia nie geng
Geng, geng, lat chyba z miliard znamy się
Familia, nie żaden geng
[Outro: Młody Dron, Łajzol]
Lecę łukiem, lecę bokiem, lecę piecem
Kruszę grude, sypię powder, bedą chece
Geng, geng
Ja se pale tutaj szloucha, inni palą pece
Wiesz co się liczy, wiesz, wiesz sam najlepiej
Familia