[Refren]
Żyć to chwila, a wszystko to co czujesz w chwili tej
Wciąż się zacina, gdy całe twoje życie gliczem jest
[Zwrotka 1]
Weź nie pytaj o tamte prywatki
Pytaj lepiej czemu leci Lil Peep
Czemu wrzucam go wciąż na słuchawki
I chcę wlać to co on do żył dziś
Mogliśmy razem być, tylko ja i ty
Weź te wersy ścisz, bo trochę wstyd
Chociaż wyrzucać żal pewnie byłby hit
Dzisiaj rap to.. glicz
Czy Marlboro czy skręty, pet to pet
Jesteś młody i piękny? Zgaśniesz też
Jak wchodzisz w zakręty boisz się
Wiem, bo sam boję się też
Nieważne Skoda czy Merc
Tu i tu podobnie jest
Jak wszystko wali się
Wali się, wali na łeb
[Refren]
Żyć to chwila, a wszystko to co czujesz w chwili tej
Wciąż się zacina, gdy całe twoje życie gliczem jest
[Zwrotka 2]
Chciałbyś mieć wszystko jak twoi idole
Mieć suki i Supreme i Gucci i siema
A póki co wyszło ci tylko z honorem
Bo tak samo jak oni typie go nie masz
Mówię ci: "Siema, siema
Ej halo Ziemia, Ziemia
Ej Houston, jak mnie słychać?
U mnie jest bez проблема"
Czasami emocje jak w pierwszej zwrotce
Czasem jak emocje jak w poprzednim wersie
Jedno i drugie zmieszane z szarością
Dokładnie po-po-po-po-po-pocięte
Kiepski start masz jakbyś na Amidze chciał
Na full HD grać najnowsze GTA
Trzęsie padem i za cholerę nie wiesz jak grać (grać)
[Refren]
Żyć to chwila, a wszystko to co czujesz w chwili tej
Wciąż się zacina, gdy całe twoje życie gliczem jest
Żyć to chwila, a wszystko to co czujesz w chwili tej
Wciąż się zacina, gdy całe twoje życie gliczem jest