[Refren]
Suka bez mózgu, okay
Też nie ma dupy, to fake
Chce lecieć z nami, okay
Zaraz przeleci ją gang
Suka bez mózgu, okej
Też nie ma dupy, to fake
Chce lecieć z nami, okay
Zaraz przeleci ją GUGU GANG
[Zwrotka 1]
Okay, okay
Wezmę ją na hokej
Idę w motel, piję molly water, a nie gówno z sokiem
Jeden kobel, okay, za spota i fotel
Siadam na kanapię, zrobię szmatę przed odlotem
GUGU gun to totem, cały sezon z tłokiem
Na mieszkaniu z otem, całe GUGU rusza blokiem
Dwa bliki, dwa rolle
Ale (?)
Drybling dupą, drybling grupą, wbijam się motorem
Większy dym niż BP, filmik, nie na TV
Patrz bo robię triki, to niе G-shock, to Omnitrix
[Refren]
Suka bez mózgu, okay
Też nie ma dupy, to fakе
Chce lecieć z nami, okay
Zaraz przeleci ją gang
Suka bez mózgu, okej
Też nie ma dupy, to fake
Chce lecieć z nami, okay
Zaraz przeleci ją GUGU GANG
[Zwrotka 2]
Sprinty dużą furą, duża paka jest na pace
Cała czarna skóra, szmato, zobacz moje gacie
Wbiło ją w siedzenie, bo wrzuciłem gaz na starcie
Żarcie, potem Netflix, (?) i zapinam pasy
Zjadłem już za dużo, Pako ma full pasek
Pcham (?) do uda, bo ścinało mnie jak laser
Temperatura tak wysoka, że nie zasnę
Coraz, coraz wyżej, Pako pilot na pokładzie
Nie, dzisiaj nie zasnę, mieszam, aż zamarznę
Cały czas na gazie, jeb, zaliczam bazę
[Refren]
Suka bez mózgu, okay
Też nie ma dupy, to fake
Chce lecieć z nami, okay
Zaraz przeleci ją gang
Suka bez mózgu, okej
Też nie ma dupy, to fake
Chce lecieć z nami, okay
Zaraz przeleci ją GUGU GANG