[Zwrotka 1: Te-Tris]
Siadam tu, trzymam nowy krążek
Dla niektórych typów to tu nowy problem
Nigdy nie chciałem płyty robić modnej
Chciałem odkrywać co tu bywa złotym środkiem
Nie mam nic ponad kilka tych słodkich chwil
Biorę swoje, nigdy O.P.P
Mikrofony i kabiny, ten swobodny sznyt
Znowu czuję się tak dobrze, kiedy wchodzi bit
Tu telefony nie chcą spać
Wreszcie ziomy mówią: "Jest oka"
Jadę na dół, nim wyjdę z dumą z windy
Osiedla wokół już tu zanucą hymny
"Nikt inny" - rzuca dupa w windzie
Normalnie jej słowa bym wziął za szwindel
Więc milczę, ale ucisk w mostku
"Wiedziałem, że wrócisz, gościu"
[Refren: Sound'n'Grace x2]
Wczoraj Cię zapomniał świat
Dzisiaj setki spojrzeń
Każdy mówi, że Cię zna
Chce błyszczeć Twoim blaskiem
[Zwrotka 2: Te-Tris]
Po kolacji zasypiam przy swoim klipie
Kelnerkę nagrodziłem dobrym tipem
Znów ciągle jest weekend, ja mam kilka wspomnień
A to rodzi spokój i rozsądek
Tyle godzin, oczy na zapałkach
Replay, w grę wchodzi tylko prawda
Na preampach kurz nie siadł nawet na chwilę
To moja płyta i to dla niej tak żyłem
Traciłem coś, gra bywa ostra
Sinusoida życia jak Steve'a Jobsa
Hossa jak hostia podniosła z kolan
A może to tylko silna i wolna wola?
Wołam matkę, robię radio na full
Ona pyta: "To Was grają tu?"
Ten numer, a po nim spiker głębokim głosem:
"Krążek pokrył się złotem"
[Refren]
[Bridge: Sound'n'Grace]
Z tyłu stałeś tyle lat
Teraz jesteś pierwszy
Wielką siłę w sobie masz
Życie pisane wierszem
[Outro: Waldemar Kasta]
Wróciłem? Wróciłem? Nie, urodziłem się na nowo, uwierzyłem, uwierzyłem w siebie, nie ma łatwej drogi, jest tylko praca, serce, pasja i krew...
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]