[Hook]
Witamy w Polywood, - tak to się robi tu
Witam w Polywood, - projekcja chorych snów
[Te-Tris]
Goście goście, witam gości tych co pragną przygód
Zajrzyj do byle bramy jak chcesz łowców androidów
I nie myśl, że masz wybór, wita cię miasto boga
Nie Dolittle, nie Żywago, tu potrzeba patologa
Skacz po prozac, słodkie życie nie dla wszystkich
Niejeden przez nie myśli jak więzień nienawiści
I nie raz niszczy siebie jak wpadnie w tej matrix
Lot nad kukułczym gniazdem do szklanej pułapki
W matni, kiedy czasy będą łatwe?
Niejeden czekał, ale przeminęło z wiatrem
W jurajskim parku pora już na renowację
Ekipa będzie piła, usiądź ze mną na ławce
Jebać - sensacje szyte na bazarze
Piąty element z pornogifem w awatarze
Za szybcy, za ściekli, my dzieciaki z Polski
Ani podziemny krąg, ani skazani na Show…biz
[Refren]
W starym kinie czy w multipeeleksie
Te same bajki, dramaty, komedie
My w dokumencie prosto z podwórka
[Ty robisz sensację, a ja rap w miasto puszczam] x2
Witamy w Polywood,- tak to się robi tu
Witam w Polywood,- projekcja chorych snów
[Pogz]
Postaw tu kroki, to jak prosty w szczęki
Bloki jak ring, ale już nie młoty, sierpy
Domy z wielkich płyt, rzeczywistość nie maska
Jedni liczą blizny, innym odbiła (De)Palma
Masz gości kolorowych jak Madagaskar
Panów z Wallstreet, szkoda ze Casablanca
Fahrenheit’a teoria miesza w głowach
Ramię sprawiedliwości czy nowa ręka Boga?
Ja czuję się jak król, lewituję nad chodnikiem
Mój wzór, resztę piii… jestem samotnikiem
Gram o życie twardo, niszczę beznadzieję
Znów Slumdog chce oszukać przeznaczenie
Zejdź na ziemię? Patrzę w atlas chmur
Dystrykt numer dziewięć? Nie chcę passe-partout
Władca much czy obcy na wyspie?
To nie film, nie ma opcji na replay
W starym kinie czy w multi peeleksie [x8]
[Refren]
[Hook]