[Zwrotka 1: Bosski Roman]
Jak Polskę Gazprom złapała na lasso prawdziwa dama z klasą
Brat wybacz zaraz wracam maluję jak Picasso to życia stara mapa
I układasz jak z puzzli ten sens mojego świata
Jeden gest Twojego ciała pewien jestem Ciebie nadal
Nie wiem mam wyjebane na te dni których nie znamy
Tylko tu i teraz trwamy razem tu i teraz
Zbudowałaś miłości oazę przed Tobą klękam
Nie wstydzę się mówić o miłości takie mam flow
Ja znalazłem ją opatrzności zatem thanks yo
Gdziekolwiek nie pójdę tętno biję jedno tempo
Duszę życie ? tej obfitości wielką
To jest Twoje piękno które dajesz mi co dzień
Ofiaruję moje męstwo które daje Ci ogień
Odnajduję prędko sens to znów staję przed Bogiem
Podziękuję życiem godnym za tą miłość i za zdrowie
[Refren: Łukasz Batóg & Bosski Roman]
Ranie a potem daje Ci moc
Lecz proszę wybacz ja umiem naprawić zło
Nie chce już tracić tego co daje mi los..
Dziś wiem, że jesteś tą jedyną dziewczyną moich marzeń
Dziękuję panie za diament
Kocham cię i nie przestanę
Kochanie chodź tu
[Zwrotka 2: Bosski Roman]
Tak to spojrzałem w twarz faktom
Dojrzałem na bank to czegoś tu za brakło
Ty mi dałaś światło Ty mi dałaś zaproszenie
I na tchnienie aby dusza ma znalazła swe spełnienie
Więc nie zmienię nigdy siebie jesteś bólu ukojeniem
Więc cierpienie z braku Ciebie jest największym utrapieniem
Uwolnieniem samotności sideł wycinam korzenie
Pozbawienie tej miłości skrzydeł idzie w zapomnienie
Za te złe lata ja Cie przepraszam dzisiaj pragnę naprawić zło
Gdy pamięć powraca serce odwraca to co popsuć chciał nam los
Kiedy wracam kończy się praca czuję na maksa wielką moc
Bo Kocham Szczerze wierze bronie jak zwierze jestem i będę co noc
Co noc co noc..
[Refren: Łukasz Batóg & Bosski Roman]
[Łukasz Batóg]
Ja dawać moc Ci pragnę
W twym sercu żyć na zawsze
Rozwinąć nasze żagle
Wiesz zrobić to na prawdę
Dziś proszę wybacz mi to całe zło
Dziś proszę wybacz mi to całe zło