Letni, Chamski Podryw
Balanga
[Zwrotka 1]
Wbijam na parkiet BO
Chce zobić dobry SHOW
Wypijam kilka BOMB
Bo chcę się w opór ZGIĄĆ
My nie liczymy STRAT
I ile mamy LAT
Chcemy się głosno ŚMIAĆ
Dziś nikt nie pójdzie SPAĆ
[Refren]
Nikt nie chodzi tu w pidżamie
Choć jest ciemna noc
Jutro później zjesz śniadanie
Dzisiaj poczuj moc
My nie liczymy STRAT
I ile mamy LAT
Chcemy się głosno ŚMIAĆ
Dziś nikt nie pójdzie SPAĆ (x2)
[Zwrotka 2]
One tu tańczą WCIĄŻ
Bo się wyszaleć CHCĄ
W butelce widać DNO
Trzeba następną WZIĄĆ
Jesteśmy w mieście ŁÓDŹ
Chcemy się dobrze SKUĆ
Balanga aż po WSCHÓD
Bo nie ma to jak KLUB
[Refren]
Nikt nie chodzi tu w pidżamie
Choć jest ciemna noc
Jutro później zjesz śniadanie
Dzisiaj poczuj moc
Jesteśmy w mieście ŁÓDŹ
Chcemy się dobrze SKUĆ
Balanga aż po WSCHÓD
Bo nie ma to jak KLUB (x2)