[Intro: Ozzy Baby]
Yo, jebać kurwa te wasze pierdolenie, te wasze farmazony i tą waszą kurwa zazdrość, bang, chuj
[Zwrotka 1: Ozzy Baby]
Zazdrość na mój widok, to już dla mnie norma
Pierdolą farmazony, taki już ich format
Po mnie to tak spływa, jak po kubku brudna kropla
Chcieliby być mną, albo chociaż kurwa poznać
Typie nie ma szans, prędzej puszczę Pinokia
Z ciebie taki trapper, jak z IPhone'a Nokia
Stoję na biznesie, aż mi się nie mieści w spodniach
To już taki odruch, że zaglądam w okna
All that cappin', just for caption
Całe te kłapanie zębami tak jak psy
Lepiej sklejcie pizdy, jak nie macie racji
Wylewam lean z kubka, bo mnie na to stać bitch
Coraz dłuższe dredy, coraz więcej w bani
Nigdy więcej biedy, zdejmuję jej stanik
Narty kolor kredy, ona to nie Małysz
Ja dziś na spokojnie, a ona leci w tany
[Zwrotka 2: xad]
Urywa im łeb, kiedy lecę ja to Boba
Fett, on fetti, konfetti leci z nieba towar
Powiedz czemu miałbym chcieć, się im przypodobać
Mordo, ich życie to teatr, a twarz to zasłona
[Refren: xad]
Scena pierwsza, wypierdalaj teraz gramy
Brak powietrza u nich, u nas huragany
Scena pierwsza, to duża scena wielkie plany
Życie jest piękne, nic nie brałem, a naćpany
[Zwrotka 3: GeezyBeatz]
Bla, bla, bla, wciąż gadają coś
Ah, ah, ah, koło chuja mi to lata
Oni chcą być jak my, każdy o tym wie
Szlifuje swoje stilo, całą noc cały dzień (swag)
Spodnie nisko, a wysokie mam ambicje (swag)
Jestem tutaj już od dawna, a mam nowy swag
Dawno wystrzeliłem w górę, już nie ściągniesz mnie
Na oku mam ją jak snajper, I'm gonna shoot my shot
Shoot, shoot, shoot tak jak snajper
Teraz patrz kurwa, wożę się jak Viper
Ona jest zbyt głośna tak jak Type R (Type R)
Jestem kreatorem, tak jak Tyler
Oh, oh, oh, O co chodzi im? (nie wiem)
Powiem ci to szczerze, ja nie lubię ich
Oh, oh, oh, O co chodzi im? (nie wiem)
Oni to farmazony, ja nie wierzę im
[Refren: xad]
Scena pierwsza, wypierdalaj teraz gramy
Brak powietrza u nich, u nas huragany
Scena pierwsza, to duża scena wielkie plany
Życie jest piękne, nic nie brałem, a naćpany, yeah, yeah