Fran2k
Tytuł nieznany
[Intro: Fran2k]
Chyba nic już mnie nie kręci
Ja tu umrę bez pamięci pełno ludzi się tu męczy (Yeah)
Ja tu umrę bez pamięci proszę trzymaj moje ręce to mnie męczy
To mnie wszystko tutaj męczy
To mnie wszystko tutaj męczy (Yeah)
Najlepiej to brak wyników (Yeah)

[Zwrotka 1]
Jak mam latać kiedy odcinają mi skrzydła
A wokół mnie same straszydła
Błądzę po kątach nie widzę tu wyjścia
Same demony wychodzą z ukrycia
To ludzie w tych maskach bez odbicia w lustrze
I ciągle mnie gonią
I ciągle mnie gonią
Potwory i dziwni ci ludzie
I dziwni ci ludzie tu zmory są wszędzie
Ukryte tu w maskach potwory
I biją mnie ciągle
I biją mnie ciągle
Powoli powoli powoli
Do śmierci tu umrę powoli (Yeah)

[Zwrotka 2]
Chyba nic mnie już nie kreci
Ja tu umrę bez pamięci
Pełno ludzi się tu męczy
Ja tu umrę bez pamięci (Yeah)
Proszę trzymaj moje ręce
Proszę trzymaj moje wady
Ja tu umrę nim zobaczą
Czemu jestem taki warty
To mnie męczy To mnie męczy
Ja tu umrę bez pamięci
To mnie męczy męczy męczy (Yeah)
To mnie dzisiaj już nie kręci
Ja tu umrę bez pamięci
My jesteśmy ci jebnięci (Yeah)