Pleciony strachem i słabością
Wieniec łonowy z wielu łon
Ze wszystkich rzeczy, które mogłeś mieć
Jego rzecz też?!
Jego rzecz, weźmiesz w objęcia w sadzy, w popiele
Bierz, bo on nie wie
Wielu pościeli duch skarlały
Stary wytarty lajerman
Weźmie je w zęby, weźmie w łapy
Jedną melodię będzie na nich grał
Weźmie w zaułku, w bramie, w potrzebie
Weźmie, bo niczego o nim nie wiesz
Magdaleno, Ewo, Różo
Chciałaś być moją duszą i ciałem, ciało starczyło, duszy nie chciałem
Angeliko, Anno, niech z was wróżą
Chciałaś być moją duszą i ciałem, ciało starczyło, duszy nie chciałem
Katarzyno, Kingo
Chciałem być twoją duszą i ciałem
Nieprzerwanym ruchem ręki
Karmić swoje katarynki
I nie zmieniać im piosenki
Nieprzerwanym ruchem ręki