Sokoła jasnyj, brate mij ridnyj
X / sokole, bracie mój rodzony/
Ty wysoko litajesz, ty szeroko widajesz
/latasz wysoko i widzisz szeroko/
Stań obernysia, hlań zadywysia, kotory majesz mnoho
Ze riwny budesz tom w kotoroho ne majesz niczoho
Bo toj sprawujet, szczo wsim kierujet sam Boh mołostywe
Wsi naszy sprawy na swojej szali ważyt sprawiedływe
D / Dostrzeż ty - który masz wiele
Że równy jesteś temu, który nie ma nic
Bo wszystkim kieruje sam Bóg miłościwy
W sprawach życia naszego sprawiedliwy. /
Henryk