Janusz Walczuk
Nienawidzę Janusza Walczuka
[Zwrotka 1]
Chcesz to powiem Ci jak to jest
Gdy na ulicy każdy zna Twoją twarz
Nawet nie wiesz, kiedy prawdą się staje sen
Wokół tyle ludzi, a Ty ciągle sam
Wchodzisz do branży z buta, (ayay)
Na początku każdy Ci robi miejsce
Twoi ziomale ze studia to super stars
Miksują narkotyki ze sławą i seksem
Twój menago nie zapyta czy jest wszystko okej
Tylko czy potrzebujesz jeszcze wódki na backstage
Ktoś bywa uszczypliwy, ale nie, to nie sen
Jesteś numer jeden no i ciągle lecisz w Esce
Dzwoni Magda Mołek, dzwoni STS, dzwoni PZPN i dzwoni Paco Rabanne
Codziеnnie mało jesz, bo ciągle czujеsz stres
Pomaga trochę jazz i trochę MDMA
[Refren]
Chcesz to powiem Ci jak to jest
Gdy na ulicy każdy zna Twoją twarz
Nawet nie wiesz, kiedy prawdą się staje sen
Wokół tyle ludzi, a Ty ciągle sam
Kocham to gówno tak samo jak nienawidzę go
Kocham to gówno tak samo jak nienawidzę go
[Bridge]
Wygrywacie razem, ale przegrywasz sam
Nikt z nich nawet nie wie, że się nazywasz Jan
Wygrywacie razem, ale przegrywasz sam
Nikt z nich nawet nie wie, że się nazywasz Jan
[Zwrotka 2]
Zarzucają Ci, że zaraz im wyskoczysz z lodówki
Ale wymyśliłeś slogan który zna pół Polski
Masz w sobie w kurwę wiary i w kurwę gotówki
W kurwę wiary chce z tobą fotki
Pijesz za dwóch i palisz za trzech, poznajesz parę dup, ale tylko na seks
Tłumisz czymś ból i zajadasz stres, rośnie ci brzuch i puchnie Ci łeb
Słucha Cię dziecko, słucha Cię Skute Bobo
Słucha Cię nawet z żoną wielki chłop z bloku obok
Nagle o Tobie piszą, nagle o Tobie mówią
I przez to nie wiesz co się dzieje z Twoją głową
[Refren]
Chcesz to powiem Ci jak to jest
Gdy na ulicy każdy zna Twoją twarz
Nawet nie wiesz, kiedy prawdą się staje sen
Wokół tyle ludzi, a Ty ciągle sam
Kocham to gówno tak samo jak nienawidzę go
Kocham to gówno tak samo jak nienawidzę go
[Outro]
Wygrywacie razem ale przegrywasz sam
Nikt z nich nawet nie wie że się nazywasz Jan
Wygrywacie razem ale przegrywasz sam
Nikt z nich nawet nie wie że się nazywasz Jan