[Zwrotka 1: Epis Dym KNF]
Walisz pigułę czy walisz klina
Mnie tutaj nie ma Rix to nawija
Co taka mina pusto w pakietach
Koniec paliwa spada rakieta
W lombardzie kieta kobieta cię szuka
Uśmiech jokera od ucha do ucha
Skóra jest sucha redukcja na wadze
Podbite oczy ty tak na poważnie
Ale masz jazdę po okrąglaku
Czerwona niebieska wybieraj chłopaku
To dziki zachód ja chcę być świadomy
Melanż zatrzyma łańcuch pokarmowy
Patrzą się szony jak na wybrańca
Wrzucasz guziki lecisz do tańca
Leci szarańcza klątwa faraona
Trzy dni baletu cztery dni konasz
[Refren]
Techno taczka weź pigułkę
System wciąga Cię przez rurkę
Weź pigułkę ratuj dusze
I zawijaja z Morfeuszem
Techno taczka weź pigułkę
System wciąga Cię przez rurkę
Weź pigułkę ratuj dusze
Jazda jazda z Morfeuszem
[Zwrotka 2: Intruz]
Taczka tu wjeżdza piguła mi weszła
Reszta u kargula receptura miejska
Jak strzały płonące stojące latarnie
Myśle po drodze czy gapią się na mnie
Uśmiech na mordzie i lekki jak motyl
Ty lepiej kurwa pigułę nie pomyl
Błękit czy czerwień obie zapierdol
Jak będzie ci lepiej mój ziomek dementor
Niesmaczne skittlesy jak wąs wałęsy
Się trzęsę jak mops degustacja talerzy
Znajdzie się lekarz jesli zadzwonisz
To ty wybierasz którą przypierdolisz
Ważna reguła ja lubię mocne
Każda piguł ma skutki uboczne
Do zapicia wóda w rękach masz wybór
Ten rap napierdala przy produkcji piguł
[Refren]
Techno taczka weź pigułkę
System wciąga Cię przez rurkę
Weź pigułkę ratuj dusze
I zawijaja z Morfeuszem
Techno taczka weź pigułkę
System wciąga Cię przez rurkę
Weź pigułkę ratuj dusze
Jazda jazda z Morfeuszem