Tede
Underground
[Intro]
– Dzień dobry, kierowniku
– W tych butach nie wejdziesz
– Ale co? Dlaczego, dlaczego, dlaczego?
– Z sportowym obuwiem nie wpuszczamy
– Ej no co ty?
– Nie ma wjazdu dla dresiarzy

[Refren]
Ej mordy, mamy party
Everybody są in the club
Ej mordy, mamy party
Tylko tu, WWA, jest rap
Ej mordy, mamy party
Everybody są właśnie tam
Ej mordy, mamy party
WWA, klub Underground

[Zwrotka 1]
Na samą myśl w nosku kręci się łezka
Oldschool, je-je-je-jest imprezka
WWA na sobie ciągle dres crash ma
A twoja mama jest młoda i niegrzeczna
Jest środa, mała sobota
Ja znowu schodzę do piekła po schodach
Cała elita lotna tu zlot ma
Z sufitu kapie po głowach pot nam
Browary w łapie, cali na rapie
Wszyscy przywdziali, co najlepsze w szafie
Jedyne takie miejsce w Warszawie
Naprawdę, nasz kochany Under
[Refren]
Ej mordy, mamy party
Everybody są in the club
Ej mordy, mamy party
Tylko tu, WWA, jest rap
Ej mordy, mamy party
Everybody są właśnie tam
Ej mordy, mamy party
WWA, klub Underground

[Zwrotka 2]
Gra tu "In Da Club" – Fifty
Bangla rap i są gorące – mmm
Ta, podchodzę do jednej
"Cześć, jestem Tede ze składu Gib Gib"
Bar, drinki, zero napinki
Ona styl Lil Kim, wszystko ma pink
I ja thinkin' "Ale strzał dobry"
Dwa drinki, podryw i biorę ją na kotły
Kto był na kotłach, wie, co to za lot tam
Wie to cała ta ekipa lotna
Underground, człowieku, na wieki wieków, amen
A, i pozdrów ode mnie swoją mamę

[Refren]
Ej mordy, mamy party
Everybody są in the club
Ej mordy, mamy party
Tylko tu, WWA, jest rap
Ej mordy, mamy party
Everybody są właśnie tam
Ej mordy, mamy party
WWA, klub Underground