youngestAlan
Dla naszego dobra
[Refren]
Jak zawsze znów zaczynam od końca
To wszystko jest dla naszego dobra
Nie mogę spać, za mną ciemna postać
Ciągle zadaje pytanie ile jeszcze można
Niestety to nie jest takie łatwe
Bo ciągle gasnę i nie umiem wstać
Muszę złapać to zanim przepadnie
Za dużo wisi na mnie, nie dam rady zrobić tego sam
[Zwrotka]
Jestem rozbity na części
Wiesz, że byliśmy w tym pierwsi
Nie chcę słuchać twoich bredni
Nie ma tutaj nic pomiędzy
Wiesz, przegrana albo sukces
Teraz już nie odpuszczę
Wiem, że muszę zrobić sporo zanim spakują mnie w trumnę
Przez to co mam w głowie raczej za szybko nie usnę
Miałem ogarnąć się dziś, ale ogarnę się pojutrze
[Bridge]
Jestem rozbity na części (na części)
Wiesz, że byliśmy w tym pierwsi (pierwsi)
Nie chcę słuchać twoich bredni (bredni)
Nie ma tutaj nic pomiędzy (nic pomiędzy)
[Refren]
Jak zawsze znów zaczynam od końca
To wszystko jest dla naszego dobra
Nie mogę spać, za mną ciemna postać
Ciągle zadaje pytanie ile jeszcze można
Niestety to nie jest takie łatwe
Bo ciągle gasnę i nie umiem wstać
Muszę złapać to zanim przepadnie
Za dużo wisi na mnie, nie dam rady zrobić tego sam