[Intro]
Ty powiedz tylko, po co?
Tylko po co?
Ej
Ty powiedz tylko, po co?
Błąkam się ciepłą nocą
Nie ja byłem idiotą
Ogląda niebo boso
Wódką podlewam róże
Pamiętam nocne burze
Tańczyła jak na rurze
Gdy ja daleko w górze
[Refren]
Ona mówi "no popatrz"
Nie ma już tamtych gwiazd
My okryci w okopach
Chociaż nie ma już nas, raz
[Zwrotka 1]
No śmiałem się najgłośniej, czerwony ślad na barkach
Wchodziłem do Arkham, całkiem sam, sam
Wbija paznokcie w dłonie, jej wzrok mówi: "to koniec"
W moje blade dłonie, to ja, to tylko ja
O, widzę Cię na story, Dom Perignon się chłodzi
Środkowy palec, Insta, na palcu ładny kryształ
A u mnie chipsów miska, surowa zupka chińska
Kieliszek, wódka czysta, popita - tanie piwka
Nie, nie potrafię zwolnić, felga obija chodnik
Mówią: "zapomnij", a w tym mieście mijam setny pomnik
Spadamy, jakby liście, powody, żeby istnieć
My chcеmy dużo więcej, nie tylko apokalipsę
[Refren]
Ona mówi "no popatrz"
Nie ma już tamtych gwiazd
My okryci w okopach
Chociaż niе ma już nas, raz
Ja nie chciałem spróbować
Tylko wypić do dna
Nawet w deszczu widziałem
Która to Twoja łza, raz, dwa
[Zwrotka 2]
Pamiętam te pokoje, rozmowy, jakby spowiedź
Nie powiem, że się boję, nie powiem, ale się boję
Wyciągnij swoje serce, ja przecież mu pomogę
Albo pokroję, ciach, ciach
Ona dawała mi spokój, nigdy nie żyła na bloku
A chciałem dzielić z nią pokój, a ja co?
Doczekam nowego roku, gdy czuję ciągły niepokój
Łamię się po jednym kroku, a my co? co?
A nam brakuje tlenu, ja w wannie słucham Dżemu
Nie chcę wehikułu czasu mimo tych problemów
Ona piękna jak Peru, my - upadek kartelu
Gdy mówiłem by milczała, nie miałem w tym celu
[Outro]
Ty powiedz tylko, po co?
Błąkam się ciepłą nocą
Nie ja byłem idiotą
Ogląda niebo boso
Wódką podlewam róże
Pamiętam nocne burze
Tańczyła jak na rurze
Gdy ja daleko w górze