[Verse 1] GM Zbigniew Pakleza

Czy to ptak czy samolot, to Zbigniew Pakleza
Jestem dobry w szachy, jeszcze lepszy w pokera
Kiedy komentuję to na twitchu nie ma nudy
Czat spam: Zbycho-zbycholudy!
Robię losowe ruchy, jestem arcymistrzem
Twoja dama ocenia moją pozycję
Gram agresywnie i polecam takie szachy
Zbycho robi ruchy, zbycho robi roszady!
Jestem gitem, nie donoszę na policji
Jak Łukasz z FIDE, co bronił Patrycji
Nie oszukasz mnie matem na szewczyka
A jak tak uważasz, to wyzwij mnie na blitza
Kurwa, będzie przypał, wchodzę na salony
W sumie w dupie rap mam, ten... a chuj
Na koniec pozdro dla Krecika z Radomska
Gurom Polska, Gurom-gurom Polska

[Chorus] Komil

Oh, oh!
To Zbycholudy, to styl życia, tu nie ma nudy
Oh, oh!
Szachowe mikstury
Psy do budy jadą, Zbycholudy, ziom

[Verse 2] Komil

32 figury, 64 pola
Jeden mikrofon, dwie kultury które kocham
Jestem szachistą, raperem, pokerzystą
Jakie CV typie, google'uj me nazwisko
Strzelam po diagonali, wjeżdżam po linii
Biję w przelocie, wyskakuję z trampoliny
Robimy streamy, chociaż to nie nasza bajka
Pierdolę Żabsona, i pierdolę SzachMajka
Ze Zbychem Vegas, ze Zbychem złote piaski
Dla frajerów nie ma przebacz, odjebało wam od kaski
Słyszę oklaski, jestem szcze-ry do bólu
Piony pionami chcą mi podjeżdżać do królów
Luju! Całe życie interwały
Alko, szachy, alko, szachy, alko, szachy
Nagrody przeliczaliśmy na browary
Pozdro dla Brody i pozdro dla szachjarzy

[Chorus] Komil

Oh, oh!
To Zbycholudy, to styl życia, tu nie ma nudy
Oh, oh!
Szachowe mikstury
Psy do budy jadą, Zbycholudy, ziom