Ofelia (POL)
To Do pana
Wpadam i lecę we mgle
Słońce i samotny sen
Widzę z góry domy te
I twarze złe
Jestem tak daleko że
Nie widzi pan mnie

Otwórz oczy na raz
Księżyc przestałam się go bać
Skoro tutaj mi nie służy
Może gdzieś u góry znajdę to
Wolna bez ubrań w tę noc

Proszę przestań mówić co ma być
Ja wiem doskonale co najlepsze jest
Dla mnie jest
Dla mnie

Zakryj zakryj mi twarz
Nie chcę widzieć jak tamten pan
Robi wszystko po swojemu
I spytam tylko czemu robi mi
Przestań nie wolno tak grać

Proszę przestań mówić co ma być
Ja wiem doskonale co najlepsze jest
Proszę przestań mówić co najlepsze jest
Ja wiem co najlepsze jest