Ofelia (POL)
Ariwederczi (Samanta)
Super sprawa stała się
Wczoraj ktoś odwiedził mnie
Dawno nie zaglądał tu
Ktoś, kto tulił mnie do snu

Iga jej na imię jest
Nie wiem, może ją już znasz
Była kiedyś cały czas
Teraz gdy ty przy mnie trwasz

Między nami
Ogień wypalił się
I ona jest trochę zła
No bo dla niej czasu ma mniej
Chociaż tak mnie dobrze zna

Chociaż wiesz jak kusić mnie
Dzisiaj zostań mówisz "bejb"
Całkiem inny mamy flex
Ja dziś solo chyba chcę

Nie mogę dłużej czekać
Nie mogę chociaż chcę
Dobowy mam bilet
A jego termin skończył się
Nie mogę dłużej czekać
No bo do mnie spieszę się
Za sobą się stęskniłam
Ariwederczi mówię hej

Zgadnij co bym chciała zjeść
To tym razem to nie to
Biеrzesz już za rękę mnie
A ja w drugą stronę chcę

Dziś u siebiе będę spać
No bo taki kaprys mam
Zatęskniłam za tym jak
Do niej gadam cały czas

I tylko na chwilę, się wywinę
No bo do niej miętę mam
Tylko tyle, trochę bliżej
Dzisiaj siebie chcę poznać

Słyszałam jak mówiła że
Już obrażona jest
Za długo też tęskniła za mną
Dzisiaj solo chce

Nie mogę dłużej czekać
Nie mogę chociaż chcę
Dobowy mamy bilet
A jego termin skończył się
Nie mogę dłużej czekać
No bo do mnie spieszę się
Za sobą się stęskniłam
Ariwederczi mówię hej