Franek Warzywa
Duża głowa
[Intro]
Kupiłem w sklepie
Za dużą głowę
Na mojego ciała wątłą budowę
Za dużą głowę
Kupiłem sobie
Głupio mi jak po ulicy sobie chodzę

[Refren]
Za duży ten łeb mam
Niedługo przewrócę się
Bo tak on obciąża mnie
Ogromny, ogromny łeb
Na bok już przekrzywiam się
Kręgosłup znów boli mnie
To przez ten ogromny łeb
Ogromny, ogromny łeb

[Zwrotka]
Gdyby chociaż coś w tej głowie było
Myśli w niej jednak dużo nie przybyło
Takich mądrych oczywiście
Bo jakieśtam myśli są w niej
Takie na przykład, że pogoda jest okej
Albo takie, że cośtam sobie zjem
I że cośtam sobie lubię, a czegośtam nie
Tego co nie lubię to robić nie chcę!
Myślę, myślę, myślę sobiе o tym, że
Głupio w sumie chyba to zrobiłem
Żе nową głowę w sklepie zakupiłem
Stara, mniejsza, w torebce już gnije
Po co ją zmieniłem?
[Refren]
Za duży ten łeb mam
Niedługo przewrócę się
Bo tak on obciąża mnie
Ogromny, ogromny łeb
Na bok już przekrzywiam się
Kręgosłup znów boli mnie
To przez ten ogromny łeb
Ogromny, ogromny łeb

[Przejście]
I kupiłem sobie nową głowę
Przez całe życie chodzimy przecież tylko ze znoszoną głową
Wszyscy ludzie mają wyświechtane głowy!
Wszystkie głowy, które widzimy, to zużyte głowy!
Ledwie mamy głowę, a już jest zużyta!

[Refren]
Za duży ten łeb mam
Niedługo przewrócę się
Bo tak on obciąża mnie
Ogromny, ogromny łeb
Na bok już przekrzywiam się
Kręgosłup znów boli mnie
To przez ten ogromny łeb
Ogromny, ogromny łeb
Za duży ten łeb