[Refren]
Dobra, koniec żartów, wchodzi Pelik i robią się kłopoty, poważne kłopoty
[Zwrotka 1]
Robią się kłopoty, niczym koty za płoty, koty to symbioty, a symbiot jest jasnozłoty, ej, jasnozłoty niczym złoty, a złoty jest mój flex (i zegarek), w sensie rolex, jestem w Pizzaplex, i uprawiam shrex, i oszałamiam cię, to jest koniec żartów, niczym astronautów, i też bankomatów, bo mam tyle kasy
[Refren]
Dobra, koniec żartów, wchodzi Pelik i robią się kłopoty, poważne kłopoty