Lui.Gi (PL)
Akizoma
[Intro]
Czemu się kładę tak późno, i zawsze na siebie narzekam? Nie wiem
Myśli mi płyną powoli - powoli podtapia mnie rzeka (czego?)
Płaczu, jak nie wyjdę z wody na swoje sukcesy, swoje granice, swoje dochody, i swoje limity
Nie wygramy z czasem...
Czasem się zdarzy przypadek, i musisz uwierzyć, że jesteś przypadkiem
Nie chodzi o wpadkę rodziców - ty jesteś wybrankiem
I sobie to wmawiaj, nie pozwól by zwyczajny świat powoli Cię zjadał
Bałem się hejtu i boję go nadal

[Interludium]
Boisz się jeszcze czegoś, Olek?
- Ta
Czego?
- Ja...

[Bridge]
Zawsze się bałem spytać dziewczyny czy poszłaby ze mną na piwo
Sądziłem, że to nienormalne i zawsze prosiłem na kawę
Chociaż jej nie piję, piję herbatę i zwijam na piłę
Ziomki pytają czy mam nowe plotki, te które nie mają żadnego znaczenia, to ona i on, całe to zło

[Refren]
Życie nie może się ciągle nam pieprzyć, o tym nawijam i pomijam wersy
Życia już nie da się bardziej rozpieprzyć, tyle oddajemy kroplę energii, dalej czekamy na zwrotki, w których to znajdziemy szczęście
Życie nie może się ciągle nam (uh...)
O tym nawijam i pomijam wersy
Życia już nie da się bardziej rozpieprzyć, tyle oddajemy kropli energii (ej)
Dalej czekamy na zwrotki w których to znajdziemy szczęście, jestem chłopakiem z Gądowa i to na pewno podkreślę

[Zwrotka]
W końcu spytałem tej laski: ,,Siema, co do wolisz do picia?"
Ona, że ,,lubię smakowe i perłę", mi to tam rybka
Pytam od kogo jeszcze, możesz więcej, od kogo możesz więcej dostać, niż ode mnie
Jak to się dzieje, że ja nie mam, a Kizo ma
To się zdaje niedorzeczne, że on także Ciebie zna, bo w drugi plan
Spadam ja (spadam ja)
Zawsze grałem pierwszą rolę, ale chyba muszę wiać, jak wiatr... (jak co?)
Jak wiatr, oni zamykają oczy, no bo ciągle wieje wiatr
Wieje ja-jak tam, on nawet nie wie, a ona dobrze wie i ja wiem kto z nas nigdy nie odpocznie w niebie (bang, bang!)
To ona i ja!

[Refren]
Życie nie może się ciągle nam pieprzyć, o tym nawijam i pomijam wersy
Życia już nie da się bardziej rozpieprzyć, tyle oddajemy kroplę energii, dalej czekamy na zwrotki, w których to znajdziemy szczęście
Życie nie może się ciągle nam (uh...)
O tym nawijam i pomijam wersy
Życia już nie da się bardziej rozpieprzyć, tyle oddajemy kropli energii (ej)
Dalej czekamy na zwrotki w których to znajdziemy szczęście, jestem chłopakiem z Gądowa i to na pewno podkreślę