[Intro]
Oh, witam na mojej rozprawie, tylu się ludzi zebrało na sali
A kto ze mną wyjdzie ze spirali długów, kto (ej)
Długo to trochę zajęło, Długi odpala cygana
Długi był twój rachunek sumienia
Serio myślałeś, że wygrasz to starcie? (starter)
Miałeś przewagę na starcie
Bo, miałeś za dużo pieniędzy, chciałeś kokosy wyciągać z portfeli biedniejszych (prrrr)
Masz, myślę, że to ci wystarczy (ej, prr)
Można mieć rację, albo święty spokój, No School
[Bridge]
Yeah, (ej, ej)
To nie, kto to nie (ej), to nie, kto to nie (ej), to nie, kto to nie, to, to, to, to
To nie stara szkoła ziomek, tylko właśnie to jest No School
O-od kolegów z ławki aż po własnе filmy w Wrocku
Miałem długi na karku (co), miałem długi na karku (co)
Spłaciłem wszystko w ratach, dzisiaj niе mamy przystanków, nie
[Refren]
To żaden numer, tylko No School (prrr)
To żaden numer o miłości, tylko No School (ty-tylko No School)
Teksty o polityce mamy za sobą (mamy za sobą)
Czas nam pokaże kto chce wydeptaną drogą (prrr)
Ej, jak to nazwać może (No School!)
Ej, tworzę historię czytaj (No School!)
Tworzymy nurt o którym nie masz pojęcia (nie masz pojęcia)
Z lekcji na lekcje powstaje żywa legenda
(Ej, ej)
[Zwrotka 1]
Stary czy możesz nie wchodzić do mego pokoju, bo tworzę numery i dużo przeklinam jak nie mam doboru słownictwa dlatego tak ciągle nawijam i pizgam, i pizgam i pizgam
Spalona płyta głóóówna, od tego wokalu napierdala główka
Ej, w chuju mam beat, mogę nawijać kompletnie na sucho
Ej, co to ma być, wszystko się klei jak gumowe ucho
Yeah, chcę w końcu wyjścia z tej klatki, yeah
Jestem synem własnej matki
Ej, i wiem, że synem ojca, z biologii miałem dwóję więc czego się tu spodziewasz
(Na**** do chleba)
Ej, mam po tym traumę do teraz, ale to smaczne dla koneserów taniego brzmienia, hehe
(E, chcesz gryza?)
[Refren]
To żaden numer, tylko No School (prrr)
To żaden numer o miłości, tylko No School (ty-tylko No School)
Teksty o polityce mamy za sobą (mamy za sobą)
Czas nam pokaże kto chce wydeptaną drogą
(No School!)
Ej, tworzę historię czytaj (No School!)
Tworzymy nurt o którym nie masz pojęcia (nie masz pojęcia)
Z lekcji na lekcje powstaje żywa legenda
[Zwrotka 2]
Ej, ooah, chowam telefony w trampkach, yeah
Wszystko w sieci albo na starych ławkach
Zapytasz czy jestem wkurwiony na senat? Pomidor
Zapytasz czy chodzę do szkoły muzycznej? O dziwo to nie... (ej) wiem czy to dobrze, gdy ona powiedziała że jej ostatni buziak to Posejdona... pocałunek - to cała ona
Jeszcze wszystko jest przede mną, jak bariera bańki w życiu
Ni-nig-nigdy w życiu, nie chcę zapijać smutków
Nigdy w życiu skończyć na posterunku
[Refren]
To żaden numer, tylko No School (prrr)
To żaden numer o miłości, tylko No School (ty-tylko No School)
Teksty o polityce mamy za sobą (mamy za sobą)
Czas nam pokaże kto chce wydeptaną drogą
Skurwysynu to jest (No School!)
Ej, tworzę historię czytaj (No School!)
Tworzymy nurt o którym nie masz pojęcia (nie masz pojęcia)
Z lekcji na lekcje powstaje żywa legenda
(Ej, ej, ej)