[Zwrotka 1]
Jeden ma ławkę, drugi w internecie portal
Ja mam szerszy obraz jak zdjęcie Volta
Widzę ulice, lale, hajs z boku - nie ma, daj spokój
Jestem Reno, mówię nie no, kiedy mówią stań z boku
Lubię cyferki chociaż z matmy miałem mierne
Wkurwia cię to? to mnie zdissuj przez internet
Też chcesz mieć to wszystko, to natura ludzka
Przestań kręcić, rap to nie matura ustna
To ta natura każe mi grać do rana w chuja
Z lalami co myślą, że Reno to taka fura
Jarać dalej chociaż coś mi mówi styka
Bujać się ze sztuką, która lubi łykać
Zrozum to jak chcesz i tak przekręcą te słowa
Co drugi myślał, że Tede kazał mu balansować
Ja robię swoje, kumaci będą to rozumieli
Wypierdolę więcej szesnastek niż R.Kelly
[Refren x2]
Taki jestem, cały czas gonię za szelestem
Natura ludzka, to może wyglądać na bezsens
Rób co chcesz, zmień miejsce i datę
Ale sex i pieniądze będą rządzić światem
[Zwrotka 2]
Sztuka chce grać we flirt towarzyski
A ja chcę zobaczyć jej cycki
Nie chcę cię urazić, ale lepiej to daj szybko
Jakbym chciał cię urazić to bym dodał dziwko, tak?
Jeden ma gadki realne na bicie
Drugi opisuje wirtualne życie
A ja raz stoję z browarami pod parkiem
Raz patrzę jak sztuki zamiatają dupami parkiet, tak?
Życie dla biednych zawsze było podłe
Ludzka natura, ryje się zrobiły głodne
Nie jest źle, zawsze żyłem godnie
Miałem starte jeansy pięć lat wcześniej niż były modne
My chcemy mieć lepszy czas, większy hajs
A ty możesz pierdolić, że pieprzysz nas
Myślisz, że cię nienawidzę, ale ja takich znam
Jakbym był tobą też chciałbym być taki jak ja
[Refren x2]
Taki jestem, cały czas gonię za szelestem
Natura ludzka, to może wyglądać na bezsens
Rób co chcesz, zmień miejsce i datę
Ale sex i pieniądze będą rządzić światem
[Zwrotka 3]
Wiesz czego chcę - hajs, dupy, dolce vita
Będę to brał, wkurwia cię to? nie skończę i tak
Nie jestem tym co się plącze w bitach
Super MC i moi kumple - to wóda, a to przepita
Wiesz jak jest, każdy raper myśli, że jest najlepszy
Jeden chce uczyć cię żyć, drugi chcę uczyć cię pieprzyć
Ja chcę hajsu i sławy, chyba nie mam wyboru
Bo za mało sztuk leci na moje poczucie humoru
Najebany ryj, ale nie najebane w głowie
To ciekawość każe ci czekać co dalej powiem
Swoje chwalę, bo wiem, że mam talent do rymów
Jak nie mam hajsu to nie to, że zapomniałem PIN'u
A jak nie masz czegoś to chcesz to mieć
Nie miałeś kiedyś pieniędzy to też to wiesz
I chociaż bogaci mówią, że one nie dają szczęścia
Idę na bitwę, z której niektórzy wracają w częściach
[Refren x4]
Taki jestem, cały czas gonię za szelestem
Natura ludzka, to może wyglądać na bezsens
Rób co chcesz, zmień miejsce i datę
Ale sex i pieniądze będą rządzić światem