Verba
Cały Czas Cię Kocham
[Refren]
Cały czas cię kocham i wciąż za tobą tęsknię
Nie mam cię w ogóle, a chciałbym jak najwięcej
Nauczyłem się już żyć bez ciebie
Bo nie ma już naszych gwiazd na niebie
Chcę mieć ciebie obok, a wokół tylko cisza
Chciałbym chociaż o jedno cię zapytać
Co się stało, że wszystko się skończyło
Mówiłaś, że to jest twojego życia miłość

[Zwrotka 1]
Mówiłaś mi kiedyś, że pragniesz być ze mną
Że nic się nie zmieni, że mogę mieć pewność
Byliśmy szczęśliwi nad morzem te zdjęcia
Mam je choć nie chcę już o tym pamiętać
Ty uśmiechnięta, tak obiecywałaś
A jednak bez serca mi serce złamałaś
Dziś idę w przepaść bez opamiętania
Tam nasze marzenia rozbite na skałach

[Refren]
Cały czas cię kocham i wciąż za tobą tęsknię
Nie mam cię w ogóle, a chciałbym jak najwięcej
Nauczyłem się już żyć bez ciebie
Bo nie ma już naszych gwiazd na niebie
Chcę mieć ciebie obok, a wokół tylko cisza
Chciałbym chociaż o jedno cię zapytać
Co się stało, że wszystko się skończyło
Mówiłaś, że to jest twojego życia miłość
[Zwrotka 2: Przemysław Mazur]
Codzienność we dwoje tak mi oczywista
Ten lipcowy wieczór tak jak w ogniu iskra
Ja stałem przy tobie na tamtym zboczu
Pamiętam twój oddech i kolor twych oczu
Kilka dni później ten obraz za oknem
Deszcz spadał na ziemię i mieszał się z błotem
Ty wciąż taka sama w tym deszczu mokniesz
Lecz w blasku twych oczu odbicie już obce

[Refren]
Cały czas cię kocham i wciąż za tobą tęsknię
Nie mam cię w ogóle, a chciałbym jak najwięcej
Nauczyłem się już żyć bez ciebie
Bo nie ma już naszych gwiazd na niebie
Chcę mieć ciebie obok, a wokół tylko cisza
Chciałbym chociaż o jedno cię zapytać
Co się stało, że wszystko się skończyło
Mówiłaś, że to jest twojego życia miłość

[Zwrotka 3]
Pamiętam to dobrze ulice samotne
Lecz, gdy byłaś wszystko było nieistotne
Widziałem w marzeniach, że będę przy tobie
Lecz to niemożliwe przeszłości zapobiec
Tak nieuchronne to nadejść musiało
Ty stałaś przede mną, a serce krzyczało
Ta niemoc jak nigdy zatrzyma cię skarbie
Nie była pisana nam miłość na zawsze
[Refren]
Cały czas cię kocham i wciąż za tobą tęsknię
Nie mam cię w ogóle, a chciałbym jak najwięcej
Nauczyłem się już żyć bez ciebie
Bo nie ma już naszych gwiazd na niebie
Chcę mieć ciebie obok, a wokół tylko cisza
Chciałbym chociaż o jedno cię zapytać
Co się stało, że wszystko się skończyło
Mówiłaś, że to jest twojego życia miłość