[Intro: Hokus Pokus, Japczan]
Japczan, Hokus, Gitarzysta
Jedziemy, kurwa, polować na Indiańców!
Kurwa mać! (ihaha)
[Zwrotka 1: Japczan]
Jestem kowbojem, giwerę mam w dłoniach
Łapię w siatkę dwóch niewolników
Od razu wymieniam fajtłapy na konia
Mówią tu na mnie Ladazzo
Kurwy łapię na lasso
Kiedy wyciągam rewolwer – pu! pu! Game over
Papierosy, wódka i dziwki
To piękny inaczej, zły oraz brzydki
Wieści się szybko rozchodzą, że jedzie w pobliżu konwój z forsą (money)
Szybki napadzik na gnoi, woźnica siedzi w obsranej zbroi
Pytam: gdzie kasa? Mówi: nie powiem
Częstuję jebańca ołowiem
[Refren: Hokus Pokus]
Pijący trzej rewolwerowcy
Z workiem forsy rozpierdolą bank
W torbie dropsy, upaprane prochem wąsy
Wciąż nieobcy nam jest gorzały smak (gorzały smak)
[Zwrotka 2: Hokus Pokus]
Wjeżdżam do saloonu
Objuczony łupami jak Rumun
Biorę z baru i kasy, co chcę
Rządzimy tu jak Bracia Be
Czarny charakter i czarny koń
Biały proch i biała broń
Rozjebałеm Indiańcom wigwam
Hokus Pokus sigma
Podchodzi obdartus z trzema zębami
Ja pytam, gdzie reszta się podziała?
On do mniе, że za siedmioma lasami
Kobyła mu wypierdziała
Po napadzie wsiadam na konia
Tak się w Teksasie bawi Polonia
To nie u nas ulgowa taryfa
Rozjebałem szeryfa
[Refren: Hokus Pokus]
Pijący trzej rewolwerowcy
Z workiem forsy rozpierdolą bank
W torbie dropsy, upaprane prochem wąsy
Wciąż nieobcy nam jest gorzały smak (gorzały smak)
[Bridge: Hokus Pokus]
Ale chryja! Celuję do szeryfa z dwurury
Zrobiłem mu z ryja durszlak, nim sięgnął do kabury
Za jednym zamachem kulkę dostał czerwonoskóry
Dobra, chuj z tymi torbami! Spierdalamy przed Indiańcami
[Refren: Hokus Pokus]
Pijący trzej rewolwerowcy
Z workiem forsy rozpierdolą bank
W torbie dropsy, upaprane prochem wąsy
Wciąż nieobcy nam jest gorzały smak (gorzały smak)
Gorzały smak