Doli
Kyoto
(Refren x2)
Czarna skóra w czarnych benzach
Ja na tylnich siedzeniach trace wzrok
W moich plecach naliczyłem noży sto ale co? (ale co?)
Nadal wywieram szok, kiedy nie rozmawiam z nikim
I patrzę tylko na nią
Kiedy patrzę tylko na nią czy to dama czy to anioł (x2)

(zwrotka 1)
Widze w twoich oczach strach, kiedy chce jechac szybciej
Nie lubisz sie bac ale o nas mowisz slicznie
Mowisz ze to glupie, ja chce ginac ze stylem
Wiec to jebac dzisiaj gine

Mozesz nazwac mnie idiota
Ale najchetniej zrobilbym cie na dachu w kyoto
Zalosni twoi kumple chca wejsc na moje miejsce
Kundle robia przejscie gdy mijamy sie na miescie
Pierdole problemy i smierc
Dragi sex w motelu pustych serc
Chcialem benzy czarne jak smola miec
Czarny benz czarny benz

(Refren x2)
Czarna skóra w czarnych benzach
Ja na tylnich siedzeniach trace wzrok
W moich plecach naliczyłem noży sto ale co? (ale co?)
Nadal wywieram szok, kiedy nie rozmawiam z nikim
I patrzę tylko na nią
Kiedy patrzę tylko na nią czy to dama czy to anioł (x2)