37 in this b!tch
W PIACH
[ORINX]
(Ja!)Klapki na oczach to jedyne co Twój idol da
Żyje mi się lepiej kiedy wyjebałem się na świat
Ile już w tym siedzę, no bo za szybko mi leci czas
Twoi kumple kiedy Ty masz problem głowę dają w piach
Ty, się nie złapie na minę, Błażej już nie jest głupi
Tydzień lata na głośnikach to u Twojej dupy
Oczytany chłopak, skończył studia, no i coś Ci kupi
Nie przestaję uczyć się dopóki lecą loopy...

[37 in this b!tch]
Ty pewno nie chcesz mnie, pewno byś chciałą gwiazdę
Ale blask kamery świeci mi po blo-oo-ka-aaach
Daj mi jeden dzień, szybko Twoja zgaśnie
W oczach błysk, nie oczekuj go na fotach
Uśmiech kiedy pada flota, Thirty(?) zawsze będzie szczеry
Buch na mojej szyi, kiedyś ma się to przemiеnić
Szybko ginie flota, jak wypłata się przyklei
W głowie tryb, by to zmienić
Nie posłucham Twojej rady to na pewno
Oni pozmieniali się, ja to duże dziecko
Poznawałem stany, do dzisiaj mi z nimi ciężko
Ty za mało lajków to właśnie nazywasz piekło
Szoruj, idź do chaty, moje chłopaki Cię nie chcą
Żadna tu nie stała, kiedy w bani miałem terror
Dlaczego nie czuję dopóki nie spali się coś
Jestem NEXT, nie obchodzi mnie Twój bełkot
Klapki na oczach to jedyne co Twój idol da-aaa-aaa
Żyje mi się lepiej kiedy wyjebałem się na świaa-aaaa---aat
Ile już w tym siedzę, no bo za szybko mi leci czas
Twoi kumple kiedy Ty masz problem głowę dają w piach
Jestem mała, jeden rok, to się robi tak
[ORINX]
(Ja!)Klapki na oczach to jedyne co Twój idol da
Żyje mi się lepiej kiedy wyjebałem się na świat
Ile już w tym siedzę, no bo za szybko mi leci czas
Twoi kumple kiedy Ty masz problem głowę dają w piach
Ty, się nie złapie na minę, Błażej już nie jest głupi
Tydzień lata na głośnikach to u Twojej dupy
Oczytany chłopak, skończył studia, no i coś Ci kupi
Nie przestaję uczyć się dopóki lecą loopy...

[37Blady]
Ciąglę się edukuje w tej branży
Ty tam nowy wracaj żeby nie wrócić na tarczy
Posłuchałem co niektórych i mi starczy
Gonią za rozumem, ich IQ małe, bez urazy (aa-ha)
Weź lepiej zobacz jak w to się gra
Skieruj dokładnie wzrok, tam skład
Bo póki co to raczej słabo widać Was
Chyba topi Was wasz własny jad
Strzelam do celu jak Punisher, pocisk zawsze trafi
Skoro jesteś tak odważna, no to pokaż co potrafisz
Znamy kurwa takich masę, dużo gada, ale mało jest atrakcji
(Znamy takich masę, ale nie trzyma się za nic(?))
Odbijam na dom, muszę wynosić u siebie
Przez ostatni rok tracki wlatują prawie codziennie
Wyjebałem na to wersy, kwitu i za szamę w sklepie
Wlatuje to gówno, choć nie łapie żadne przeziębienie