Wiatr
AMG
[Intro: Tymin]
Yeah, yeah

[Zwrotka 1: Tymin]
(A, a) AMG chcesz, te AMG (a)
A losy niepewne jak transakcje na gębę
Jak transakcje na giełdzie (a)
Maybaczkiem na dzielnie chcesz wjechać
Żeby osiedle widziało, że masz trochę więcej niż Opla w LPG
Budzisz się, bo znowu miałeś koszmary, czekając na polski sen
Kiedy dzieciaki dostają te fury od starych
A psychiatra nawet nie wie co ci jest
Za duże masz zaburzenia, kręci się Ziemia
Twoja tak jakby w miejscu stanęła

[Refren: Tymin]
Ja nawet nie widzę co masz, a męczy, męczy zawiść
I jęczysz, jęczysz, zapij, to zło we mnie
Chciałem być jak inni, nie byłem niczemu winny
Ale to chyba wmawiałem sobie
Bo nawet nie widzę co masz, a męczy, męczy zawiść
I jęczysz, jęczysz, zapij, to zło we mnie
Chciałem być jak inni, nie byłem winny
Ale to chyba wmawiałem sobie

[Zwrotka 2: Tymin]
Nie ma fal, nie ma fal, miałeś falstart, w radiu Podsiadło i Sarsa
Motyle i ćmy, a wszystko lata mi jak one przy ognisku w 2k08
Ile ty miałaś wiosen? Że reagowałaś na podryw za dwa grosze
Byli lepsi, byli piękni, a rodzicie bogaci
Mieli wszystko na przystawkę, całe życie na tacy
Podać pod nos, ty się podnoś Tomek, wciąż to robię
Chciałbym stać na głowie, ale głowa w chmurach lata sobie sama