​​​​ksiaze
​​dach
[Refren]
Wiem że nie pomoże
Mi nie pomoże nic
Obchodzisz mnie w kółko jak trupa, jak mam żyć
Oglądamy sufit i ukrywamy sny
A jak świat jest głupi to się utopimy w nim

[Zwrotka]
Na parapecie paproć, a to ja bym chciał tam być
Na wszystkich imprezach walimy głową w drzwi
Mi niewiele trzeba, żebym nie pomyślał nic
A jak mam spojrzeć w niebo ze złamanym karkiem kiw-
-nij mi głową jeśli nie chcesz
Jak mam na imię? Nie wiem
Wymyśl jakiś bezsens
Na ostatnie piętro znowu muszę wejść na dach
Posiedzieć i popatrzeć jak ptaki przyleciały srać

[Refren]
Wiem że nie pomoże
Mi nie pomoże nic
Obchodzisz mnie w kółko jak trupa, jak mam żyć
Oglądamy sufit i ukrywamy sny
A jak świat jest głupi to się utopimy w nim