WdoWA
Łokciem
[Zwrotka 1]
Czy mogę coś powiedzieć? bez jaj
Nawet przez moment nie myślałam,że nie mogę
Jak wchodzę, widać najpierw łokieć dokładnie tak!
Drzwi na podłodze,płonie dach, plan A bach
Przychodzę po wygraną- plan B to zwycięża
Plan C- mój alfabet tak daleko nie sięga
Nad garstki w bandażach mam talk na rękach
To jest pod krew i żadnych łez hymn osiedla
Dobra energia tu nie potrzebny pilates
Mów mi Wu ty piracie kiedy wjeżdżam z tematem
Bo czasem wjeżdżam na gapę, tak kiedy nie da się grzecznie
Reszta całuję klamkę kiedy drzwi są zamknięte
Reszta wrzuca na tacę,prosząc Boga o cuda
Jak robisz z siebie ofiarę to się na pewno nie uda!
Potrzeba determinacji, i wiem że może być ciężko
Potrzeba czegoś czego nie masz więc powtórz ze mną

[Refren]
Jak mi nie dadzą ukradnę, dostanę to czego pragnę
Nie wejdę drzwiami,wbiję oknem,ziom łokciem łokciem ziom
Nie słyszę, nie do słyszę, tak jak słyszę nie do słyszę głos
Łokciem ziom łokciem w to łokciem go łokciem
Łokciem łokciem ziom, łokciem łokciem ziom
Łokciem ziom łokciem w to łokciem go łokciem
Łokciem łokciem ziom!