[Chorus: Emazet & WdoWa] (x2)
Wszystkie znaki na ziemi i niebie mówią jeden
Matki, ziomalki, żony i kochanki mówią jeden
Wszystkie typy i dobre wariaty krzyczą jeden
Jeden specjalnie dla ciebie EP

[Zwrotka 1: Proceente]
Witał mnie Krzysztof z korzyścią dla nas obu
Bo choć to oszust trochę jednak mi pomógł
Pokazał jak wygląda showbiznes od kuchni
Od kogo innego mógłbym się więcej nauczyć
Wtedy nagrywaliśmy materiał z Ema
I nagrywamy go dalej gdy RRX to już denat
EP nielegal tylko w ekskluzywnych sklepach
To maczeta a buldożer to jedyneczka
Ty wynajmij sobie ghostwritera
Może wtedy twoja nawijka będzie bardziej szczera
Masz coś do powiedzenia czy toniesz w biznesach
Antidotum dla ciebie to Jedyneczka

[Verse 2: Emazet]
Ej z dobrą marką kojarz ją razem z nami
Nie wczuwamy się za bardzo, nie mamy megalomani
To lekarstwo na ból gdy grunt pali się pod stopami
To co mamy od życia to zapisany pergamin
I prawie dekadę w rapie razem ze szmalami
Kilka płyt z jednej stajni ten joint to dynamit
Mentor lepiej zamilcz ten czołg jedzie po bani
Erio EP jeden powietrze którym oddychamy

[Verse 3: Proceente]
To dla ludzi z Czerniakowa WSK Służewca
Z Ursynowa Bielan Stegien i Śródmieścia
Z Pragi Żoliborza Sadyby Wilanowa
Ze starego Mokotowa i z Ochoty
Propsy dla słuchaczów z całej Polski dla dusz niepokornych
Dla pań którym Bóg urody nie poskąpił
Dla was gadam o przyczynach i o rymach
O ulotnych chwilach i o filozofiach życia

[Verse 4: Emazet]
Ej to dla moich ludzi stąd i stamtąd
Jeden Emazet Procent nie ma to tamto
Zapierdalamy gładko, trzymamy fason
Bez większych katastrof po glebie stąpamy twardo
Kilka lat w melanżu i czas już się ogarnąć
By nasza praca i trud nigdy nie poszły na darmo
Przepalone płuco, przepite gardło
To EP w twoim audio coś więcej niż CD, to ma wartość

[Verse 5: Ciech]
Jeden definicja PZPN toczą ziemniak
Szczerze WSK teraz ty jedziesz
Lepiej nie wymyślił by tego Bareja
Reprezentacji Polski w kosza i w hokeja
Rodzimych freestyle'owców który to Tybet który Te-Tris
Uwaga wiadomość dla was freestyle jest sztywny jak Elvis
Te zwrotki niech powie wam Procent
Jeden jak jesteś sam na sam ze swoim lotem

[Chorus: Emazet & WdoWa] (x2)

[Verse 6: Łysonżi]
Pierdolnik na dysku, pojmij nie pyskuj
Jestem Łysonżi łysych jest 300
Banda artystów standardowe motto
Szybki Szmal człowiek Szybki Szmal dożywotnio
Myślę nad zwrotką z lotką piwem
Jestem chamem ale nie prymitywem
To by było na tyle, mam jeden argument
Jedyneczka Szybki Szmal rozumiesz

[Verse 7: WdoWa]
Szybki Szmal WWA numer jeden ciągle
To jest jedyny konkret nagrywany pod kątem
Tych jedynych prawdziwych ziomów bez przerwy
Jeden za wszystkich wszyscy za jednym
Jeden za miłość, bo dwa jest za hajsy
Trzy za te panny, które ściągają majtki
Cztery za melanż a piona dla typów którzy
Nie mieli szóstek lecz się znają na życiu ha
Siedem ja wiem każdy z nas je popełnia
Nie tylko na pętlach tak jak kiedyś osiedla
Choć nie mamy tych żyć dziewięciu jak koty
Chodzimy na nagrywki nie dziesiony i sam pomyśl
Można tak dobić do miliona chcesz puentę?
To właśnie jeden otwiera każdą setkę

[Verse 8: Kali]
Jak po pijaku tańczysz na ulicy obok rurki
To stroją się jedyneczki ale z górnej półki
Tak na melanżu jest pełno jedynek od Janowskiego do Kolskiej
Co czepią nawet w strefie śródziemnomorskiej
Uwierz jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o kwit
Z Szybkim Szmalem odpalamy tutaj pewien bit
Nikt nam nie płaci za nagrywanie płyt
A od wytwórni plik to pierdolony kit
Nie wiesz ile się szykuje Jedyneczek
Masz tu człowiecze benzynę i EP
I to nie tajemnica, że szykujemy rebelię
Przyłącz się do nas jak kubański dezerter

[Chorus: Emazet & WdoWa] (x2)