Tristan
W rytmie Jala
[Zwrotka 1]
Wczuty w fazę naćpany w rytm muzy śpiewa tańczy
Jest pewny, że nagrany, a ktoś jego przywłaszczył
Stworzony hit na freestyle, gdy słyszy, że ta sama
Muza leci, ten tkwi stan iluzji, w której Jala
Kocha go showbiznes, on jego jest napędem
Chroniony przez policję narkotyki niezbędne
Mu są on muzą – artist prywatny wokół Matrix
Truman Show illuminati to we łbie ćpuna matni
Obłęd ciągłej euforii, on pozytywny wszystkim
Do świata ja buntownik, bo raper jest krytyczny
Do ludzi, więc także widzę złe strony życiem
Ciągłym opór melanżem, Ty nie? A chuj Ci życzę

[Refren]
Byś też szalał, szalał, bawił się znakomicie
W rytmie Jala, Jala przez całe swe życie
Na maxa dawaj, dawaj gdy Ci faza idzie
W niej jak Jala, Jala, bądź na świata szczycie

[Zwrotka 2]
Faza 2 lata temu, zrytej bani mój epizod
Hajman wyjść się przemógł, nalegałem ja i Syfon
Na miejscu trzej czarni, za chwilę nasza jest WaWa
Kolejne życia lajny mam swój świat i Jalaman
Właśnie on wśród nich jedyny taki wariat
Potem we dwóch w chuj dni tango narko alians
Zajebani w kwasach, dawaj na raz dychę
Jala - człowiek faza plus trawa wjazd na psychę
W efekcie paranoja tydzień trwa zawiecha
Zostanie kara moja antidotum ściecha
Walę, uff, się trułem Jamalem z nim wyleczę
Się, z więc z rasta królem w balet rusza Czeczen
[Refren]
Byś też szalał, szalał, bawił się znakomicie
W rytmie Jala, Jala przez całe swe życie
Na maxa dawaj, dawaj gdy Ci faza idzie
W niej jak Jala, Jala, bądź na świata szczycie

[Zwrotka 3]
Ma wygląd niczym Coolio na totalnej anoreksji
Wszędzie wokół studio, on tworzy ten mainstream
Jego uczniem Bob Marley o reinkarnacji teorie
Absurdem podparte chemiczny chaos w głowie
Drugie dno ma ten układ głupim wrażenie sprawia
Korzyść coś zawsze ugra, że Ty będziesz mu stawiał
Kwas logikę mu strawił, tam druga dziura czarna
Do dziś jego głos w bani, ale ja mówię prawda
Osiągnął nirwany wynik, ćpuna najwyższy level
Nawet mnie nie zdziwił, gdy okazał się frajerem
Biorę poprawkę na to, on chory jest psychicznie
Też żyjesz ciągiem narko, więc cóż Tobie życzę

[Refren]
Byś też szalał, szalał, bawił się znakomicie
W rytmie Jala, Jala przez całe swe życie
Na maxa dawaj, dawaj gdy Ci faza idzie
W niej jak Jala, Jala, bądź na świata szczycie