[Verse 1]
Zawsze mieć warto jakiś Plan B
Jakąś podpowiedź od losu, czy nadal czegoś chcę
Od Ciebie, Ciebie
Taki nadrzędnie społeczny Plan B
Pierwsze w życiowej kolejce przed C, D, E, F, G
[Verse 2]
A jeśli zdaje Ci się, że (A jeśli zdaje Ci się, że)
Jeszcze przed B jest A
Bo w szkole tak mówili Ci, od dziecka
To weź wyobraź sobie wiersz
I odkryj dobry staw i przepływ wpław
Nie szukaj puenty jak Osiecka
[Chorus]
Pośród tandety lśnij jak diament
Słuchaj Perfectu starych płyt
Bo nic tu po Tobie nie zostanie
Życie to jedna wieczna myśl
(Tarara lalala, na na na)
[Chorus 2]
Pośród tandety lśnij jak diament
Słuchaj Perfectu starych płyt
Bo nic tu po Tobie nie zostanie
Życie to jedna wieczna myśl (Jedna wieczna)
Więc sobie nie myśl, że coś znaczysz, (Nie, nie, nie)
To znaczy, że nie jesteś sam (Nie jesteś sam)
I że Pogoda dla Bogaczy
To taki serial, a nie stan