Mata
KORA MÓZGOWA
[Refren]
Cały tydzień poza domem
Pytają kiedy wróci Slowez
Próbują wjechać na głowę (mi)
Nic nie mam w korze mózgowej
Oprócz wersów, kicków, worków
W moim sercu, wiele dziewczyn, kilku ziomków

[Zwrotka 1]
Wóda mnie znowu ogłupia (więc)
Dlatego ją piję tak często, bo kurwa się lubię wygłupiać
Jak już będę trzeźwy to let's road
Pobocza Warszawy, nie West Coast
W pociągu przechylę na pewno
Dlaczego nie sprawdzam ci ziomków, ich muza usypia, nie benzo

[Bridge: Slowez, Mata ]
Zapierdolę cały towar, by wyprzedać cały Torwar
Zabiorę wam cały towar, byście w uszach mieli orgazm
(Uhuhuhuhuhuhu)
(Yeah, Yeah, Yeah)

[Refren]
Cały tydzień poza domem
Pytają kiedy wróci Slowez
Próbują wjechać na głowę (mi)
Nic nie mam w korze mózgowej
Oprócz wersów, kicków, worków
W moim sercu, wiеle dziewczyn, kilku ziomków
[Zwrotka 2]
Jeszczе nie mam trasy, a podróżuje ciągle
Jak comeback to wolę robić z przyjaciółmi
I ciągle na bombie, nawet jak nie palę
Jak nie mam humoru to nie piję wódki
Nie zakładam kłódki na buzię, jeżeli ktoś wkurwia to robię w moim życiu czystki
Hate bein' sober jak Chief Keef
Choć muszę uważać, by być w tym
No i nie wypaść najgorzej, choć w życiu się czułem najgorzej już nie raz
Nie raz na górze, na dole
Serce w muzyce, gdzie indziej nie sprzedam
Się nie uniosę nad ziomem, bo w głowie to dalej tak samo zjebani
I nie ma to głębszego sensu jak Bańki
Dla mnie to był zwykły numer pod moshpit
Tak jak ten, jeszcze chwila czasu i nagram poważny, step by step
Robię to jak miałem w głowie i mam dziś

[Bridge: Mata]
Uhuhuhuhu

[Refren]
Cały tydzień poza domem
Pytają kiedy wróci Slowez
Próbują wjechać na głowę (mi)
Nic nie mam w korze mózgowej
Oprócz wersów, kicków, worków
W moim sercu, wiele dziewczyn, kilku ziomków