Mata
Beze mnie luv x sosa type beat (pilot - 29.12.2038)
[Zwrotka]
Znów siedzi demon we mnie, no a chciałem ułożyć to
Nie wiem, co zrobisz beze mnie, o
Nie wiem, co zrobisz, bo
Jutro nad ranem odejdę, bo jadę wyjebać na molly mój cały sos
Jutro nad ranem odejdę, nie wiem jeszcze gdzie, ale to daleko stąd
Piszę SMS-y, znowu ją widzę, pode mną Warszawa
Rucham stewardessę, potem się pyta — "herbata czy kawa?" (herbata czy kawa)
Siedzę w szarym dresie, w biznes klasie, pierdolę krawat (pierdolę krawat)
Bo zamiast niego, to na mojej szyi, mordo, wisi karat
Wisi mi na szyi ona, oh, mówię na nią "lava"
Suka jest w moich ramionach, mówi do mnie "dada"
Pyta mnie "¿Quе hora es?" Nie wiem gdziе jestem, codziennie karnawał
Biorę tę dziwkę na test, codziennie sylwester, pierdolnę na zawał
Śmieje się do łez ha, ha, ha, ha, a rzuciłem chujowy kawał
Długie rozmowy do rana, budzi się zirytowana
Śmiej się do łez ha, ha, ha, ha, jeszcze raz, jeszcze raz
Musisz być pojebana, for life, yeah