[Zwrotka 1]
Ulicy szept i dźwięk co ciarki wcisnął mi
Za ścianą pies, z pozoru myśl nie warta nic
W miasta zwykły rytm mam oddać siebie całe pół
Ludzie tłoczą się, bardzo chcę wyjść, coś trzyma mnie
[Refren]
Śpiewaj, zaśpiewaj mi
Był sobie król, zgasła iskra
[Zwrotka 2]
Zamknięte drzwi i pustka szersza niż nasz stół
Starej lampki moc, a strych wciąż pełen dawnych lat
Rzuciłam na stos wydatki-rzuty sumienia
Tyle prostych słów, a usta zapomniały już
[Refren]
Śpiewaj, zaśpiewaj mi
Był sobie król, zgasła iskra
[Zwrotka 3]
Uliczny ciężki deszcz, a dźwięk na ciarki skazał mnie
Za ścianą burza gra, z pozoru ktoś, a w końcu ja
W miasta bezwzględny rytm jak wstrzelić się z milionem słów
W domu boję się
[Zwrotka 4]
Uliczny ciężki deszcz, a dźwięk na ciarki skazał mnie
Za ścianą burza gra, z pozoru ktoś, a w końcu ja
W miasta bezwzględny rytm jak wstrzelić się z milionem słów
W domu znajdę sen
[Zwrotka 5]
Uliczny szept po chodniku promień szedł
Za ścianą pies, na strychu lampka, w kuchni szmer
Kroków równy rytm, naszych oddechów mocna sieć
Zatracam się