[Verse 1]
Zapisuje zwrotki przy tym se pale fajki
Gural se palił majki
Ja palę twoje hi-fi
Twardo się trzymam celu
Chowaj laska ta cycki
Twoja piękna uroda nie zawróci w głowie dziś mi
Nie chcieli mnie na scenie, zaraz wchodzę do branży
Se nie pozwolę na to byś mnie uczył jak się tańczy
Dla mnie to jedna szansa, ryzyko widzę
Jestem ryzykantem, ryzykantem
Bujam się, czarna bluza żaden krawat
Wystrojony chłopaku to jest napad
Mamy wielkie serca i wielkie dusze
Do końca swego życia chce chodzić w szerokiej bluzie
Wywołam burze nawet po trupach do celu
To Kamehameha!
Choć pokemonów jest wiеlu
Do końca życia chce być dalej taki sam
Wieczniе zajebany, choć nie pale marihuany

[Chorus]
To motywacja daje nam siłę walki
Zawsze bądź pierwszy
Nigdy ten ostatni
Nie pozwól na to żeby ktoś marzenia brał ci
Pamiętaj ziomek, bo gramy do jednej bramki (x2)
[Verse 2]
Przespałem tyle czasu pisaniem do szuflady
Graniem do kotleta myślałem, że nie dam rady
Teraz ubieram tą bluzę i to nie z byle powodu
Motywacja na zawsze, zabiorę ją do grobu
Ty się nie poddawaj nigdy
Też czasami się wkurwiam
Budzi się we mnie wulkan, jak życie kopię w dupę
Biorę długopis szybko odpalam ten bit
Przelewam to na papier już mi nie przeszkodzi nic

My tylko chcemy trochę więcej, bo czasami mamy mało
Tej muzyce dałem serce, nie chodziło mi o siano (x2)

[Chorus]
To motywacja daje nam siłę walki
Zawsze bądź pierwszy
Nigdy ten ostatni
Nie pozwól na to żeby ktoś marzenia brał ci
Pamiętaj ziomek, bo gramy do jednej bramki (x2)