Pono
Dawaj sos
Dawaj Sos
Dawaj, dawaj Sos
Za rap i za sport
Waga smok
Dobro i zło złącz
Wtedy zrozumiesz jak to jest patrzeć na świat
Przez mój wzrok

[HZD]
Chodzi mi tu o znicz
Choć ja sam płonę wciąż
Suki lecą na plik
Choć są mniej warte niż grosz
Mówię ci kurwa mać milcz
Gdy słyszysz mój głos
Chyba ze to ma być krzyk
W zamian za moja moc
Patrzę na ciebie przez blox
To magiczne szkło jest
Rozbiera ciebie mój wzrok
Sama zdejmować chcesz
Nie znam dziś słowa stop
Jestem jak prąd i weź
Nie kręć się jak ciężki glob
Wij się jak żmija i leć
[Pono]
Gdzie są tu te moje miliony
Odbieram to co się tu należy mi
Oddawać mi tu ten cały mój kwit
Dziś nadszedł czas by się tu rozliczyć
Nie interesuje mie tu cały ten krzyk
Po swoje wyciąga dziś łaty tu ZIP
I ma się zgadzać tu wszystko na styk
Chu* mnie obchodzi, ze będzie tu zgrzyt
Bo nikt nie będzie tutaj pluł nam w ryj
Jak się zesrałeś to teraz to żryj
Chcesz ćpać – ćpaj
Jak chcesz pić – to pij
Lecz dawać mi to co mi się tu należy
Mimo to ze ty we mnie nie wierzysz
Chcesz żreć – żryj
Daj mi tu żyć
Teraz leż sobie
I sam se tu tkwij
Lec z następnym razem się ze mną tu licz

[Refren; HZD]
Dawaj Sos
Dawaj, dawaj Sos
Za rap i za sport
Waga smok
Dobro i zło złącz
Wtedy zrozumiesz jak to jest patrzeć na świat
Przez mój wzrok
Dawaj Sos
Dawaj, dawaj Sos
Dawaj Sos
Dawaj, dawaj Sos
Za rap i za sport
Waga smok
Dobro i zło złącz
Wtedy zrozumiesz jak to jest patrzeć na świat
Przez mój wzrok
Dawaj Sos
Dawaj, dawaj Sos
[Ero]
Mam parę pięć w kieszeni
Za krótko o parę baniek
Ale myślę jak to zmienić
Nie w mym stylu narzekanie
Ciągłe ruch, a nie spanie
Panie patrz jak to się robi
Taki talent
Że bym zrobił nawet
Dora, wróć
Wiesz że ERO lipy ci nie sprzeda
Liść nie spadnie z drzewa
Ze mną deal to
Jak chcesz najlepszy towar
Wpadaj do nas
Sprawdzaj to
Wszystko pokitrane w głowach
Ale najpierw dawaj sos

[Refren; HZD]
Gdzie jest sos ?
Dawaj Sos
Dawaj, dawaj Sos
Za rap i za sport
Waga smok
Dobro i zło złącz
Wtedy zrozumiesz jak to jest patrzeć na świat
Przez mój wzrok
Dawaj Sos
Dawaj, dawaj Sos