Słoń (POL)
Intro (Jebać Idiotów)
[Intro]
Tu radiostacja szarej strefy
Witam w audycji Czarne Słońce
Dzisiejszymi gośćmi są Mikser i Słoń
Którzy pragną zaprosić was w podróż po świecie
Dem6n6l6gi 66 i 6 FM
Życzę miłego słuchania

[Verse 1: Słoń]
Yo! Dedykujemy ten kawałek wszystkim normalnym ludziom
Którzy wiedzą że muzyka jest tylko muzyką a idioci to kurwa idioci (hehehe)
Jebać wszystkie tępe pytania zadane przez błaznów
Już mówiłem że to rap którego słucha się w kasku
Robię hardcore jak Ice Cube a ty zmień kanał na bajki
Nie obwiniaj hip hopu za klamki, walki i gangi
My jesteśmy popularni wśród szczeniaków jak trądzik
Ty obwiniasz rap za całe zło które wokół nas rządzi
Jeśli ktoś w życiu zbłądził to nie z powodu wersów
Tylko przez własną głupotę, która podpowiada sercu
Chcą tłumaczyć morderców, samobójców i gwałty
Zwalić winę na muzykę za to, że świat jest brutalny (tej)
Te klauny chcą obwiniać gry, książki i filmy
Podczas kiedy każdy z nich jest sam sobie winny (czaisz?)
Jebać idiotów tępe skurwysyny
Każdy człowiek z osobna odpowiada za swe czyny
Jak masz ciężkie rozkminy to zabukuj psychiatrę
On przepisze ci tabletki i doradzi terapię
Już od kilku lat w rap grze zaznaczam swoje ślady
Jako słuchacz siedzę w tym gównie od półtorej dekady
Pierwsze rapy na kasetach podnieta nie z tej ziemi
Był Onyx, House of Pain, Ice T, Public Enemy
Bez ściemy słuchaj tego w słuchawkach i w aucie
Daj mi bit a ja mikrofonem go brutalnie zgwałcę
Nie pokazuj na mnie palcem jak skrzywdzony przedszkolak
Bo odpowiedzialność za to co robisz jest tylko twoja (aa, czaisz?)
[Hook]
Je, je
Jebać idiotów, jebać idiotów, O! O!
Jebać idiotów, je, je, jebać idiotów O!
Jebać idiotów, jebać idiotów O! O!
Jebać idiotów, je, je, jebać idiotów O!
Łooo...Skurwysynu! Tej!

[Outro: Słoń]
Jeżeli nie zrozumiałeś o co chodzi w tym kawałku
To wypierdol tą płytę, nie słuchaj jej
Idź w chuj baranie!
A dla całej reszty - zróbcie kurwa głośno! Tej!