B.R.O (PL)
My, Wy Oni
[Intro]
Aha yo, właśnie tak, 2011 high school mixtape

[Verse 1]
Jakoś nie wierzę w to co piszę prasa
Z kosmosu plotki jak by redakcja miała siedzibę w NASA
Żyjemy w czasach gdzie prawda jest na wczasach
Znajomych łączy facebook albo nasza-klasa
To smutne, ludzie są podatni na sugestię
Bo trendy i moda wywołują na nich presję
Poruszam kwestię manipulacji
Zaczął się sezon polowania, my robimy za kaczki
Znowu reklamy, spoty wyborcze
I tak wiemy, że politykom chodzi o forsę
Oni powiedzą to nonsens
Ale ich tygodniówka to u nas jak za 4 miesiące
To nie najgorsze muszę to przyznać
Bo tych kurwa polityków chyba musiał ktoś wybrać
Teraz od tego znowu umywasz ręce
Ale powinieneś mieć dziś do siebie pretensje

[Hook]
My, to Ci którzy mogą coś zmienić
Wy, to Ci którzy muszą to docenić
Oni, kiedyś na pewno zejdą ze sceny
Stwórzmy kraj w którym chcemy żyć, nie w którym żyjemy...

[Verse 2]
Telewizja nagina fakty, politycy grają akty
Bo cały ten rząd jest jak teatrzyk
Taki jest obraz demokracji znów
Jak na to patrzysz, no to po prostu czapki z głów
Brak mi słów, czasem myślę to koniec
Ale wina w dużej mierze leży po naszej stronie
Chyba niewielu dziś wybiera świadomie
Bo kto ma czyste dłonie a kto nie
Płonie mi mic kiedy nawijam o tym
No, bo to nie ten kraj, ja biorę w dłonie banknoty
To twardy narkotyk, który ciągle jest w modzie
Szkoda tylko, że wielu z nas jest ciągle na głodzie
Czyja to wina? tych z góry ej jak to
Ci z góry są na górze chyba przez nas de facto
I widzisz rzadko bierzesz winę na barki
Chodź to my tu do urn wrzucaliśmy te kartki

[Hook]

[Verse 3]
Najwyższa pora dziś obalać mity
Lubię premiera ale tylko tego co robi bity
Bo żaden polityk nie jest dla mnie znakomity
Więc obserwuje ich jak planetę z satelity
Mam jeden głos ale wierzę że moc ma
Bo obchodzi mnie los w kraju gdzie wódka jest chłodna
Gdzie obojętność jest modna a gospodarka kraju
Niedługo tu się stanie bezpłodna
Nie chce pouczać nie mam tytułu doktora
Ale doktora głos ma wartość taką jak moja
Więc fakty skojarz i spójrz prawdzie w oczy
Że każdy z nas chciałby się tu mile zaskoczyć
Tematy, wiem w ludziach siedzi niepewność
Parę razy się zawiedli to dlatego na pewno
Musimy przełknąć ten gorzki cukierek
Bo przed nami ich jeszcze wiele, i jeszcze wiele

[Hook]