Karwan
Toksyczna Osada
[Intro: Karwan]
Ej, ALC, GUGU, yeah

[Zwrotka 1: Karwan]
Na blokach ograniczenia, ale nie zakaz spania
Jak do zgryzienia twardy orzech, to niech będzie makadamia
Tu nie na nartach w Alpach, a alpakach lata stara kurwa, a nie stara dama
Kto dużo ma na barach, zostawia dużo na barach
Co drugi ziomal to Alcomindz, choć nie zna tu Steve Wonder, ni Johna Lennona
Koldi, MŁK i Oki, ikona
Jak się nie jarasz tym tu, to się jara twój adwokat, synku
Wchodzę na rynek, ale nie po te ruskie szlagiery
Nawinę każdym stylem, ty w formalinie jak Lenin
To te litery - Karwan, nie karawan, mogę przewieźć cię do ziemii
Robię tu za kozaka, jak mój człowiek - Beni
Kurwa, to lata, byłem tu pierwszy jak bracia Wright
Nie mija czas mi, to ja mijam czas
Witam was, to toksyczna osada
Nie ma tu czym oddychać, a jest czym się nawpierdalać
I gra gitara jak Santana, wówczas, gdy kwaśny deszcz tu na nas pada, tu na nas pada...

[Refren: Karwan, Koldi]
To toksyczna osada
Nie ma tu czym oddychać, a jest czym się nawpierdalać
*GUGU, ALC*
*Ważne, że my tacy sami, OKA, MŁK, nie ma ściany między nami*
To toksyczna osada
Nie ma tu czym oddychać, a jest czym się nawpierdalać
*GUGU, ALC*
*Ważne, że my tacy sami, OKA, MŁK, nie ma ściany między nami*
[Zwrotka 2: Koldi]
GUGU, ALC, MDZ
Nigdy nie mieli mnie tu, chłopak, za co zamknąć, ale teraz mogą zamknąć
Styka, że chodzę, lekko kaszląc, albo z opuszczoną maską
Nigdy nie minąłem się tu, mordo, z czystą prawdą
Poza tym jechaniem Lambo
Pochowane mordy na ulicy, nie rozpoznasz zioma
Chyba po tym, że znów niesie siatę z monopola
Nikt mi nie powie, że nie pozmieniało się dookoła
Pozmieniało się dookoła, wiem już, że ten świat zwariował
Ważne, że my ciągle tacy sami
OKA, MŁK, nie ma ściany między nami
Mazowiecka prowincja, w baniach o Warszawie sen
Nie jeden go spełnił, odbił się i obudził się

[Refren: Karwan, Koldi]
To toksyczna osada
Nie ma tu czym oddychać, a jest czym się nawpierdalać
*GUGU, ALC*
*Ważne, że my tacy sami, OKA, MŁK, nie ma ściany między nami*
To toksyczna osada
Nie ma tu czym oddychać, a jest czym się nawpierdalać
*GUGU, ALC*
*Ważne, że my tacy sami, OKA, MŁK, nie ma ściany między nami*