Kuba Knap
Lowelasy
[Zwrotka 1: Kuba Knap]
Czasem wolę zasnąć, niż się prosić
Nieprzypadkowo jest "alko" przed "poligamia"
I zwalam to na mojego farta
Jak mi panna, którą chcę... uh!... się napierdoli
Pamiętasz? (ta, Twoja pierwsza groupies)
Miałem na nią chęć jak nie wiem, niosłem przez pół miasta
Ona przetrzeźwiała, ja w sumie też napruty
Jak się do niej dobierałem, to zaczęła haftać

[Zwrotka 2: Emil G]
(Ooo, stary, przesrane
Dobra, masz sobie zapal, a propos batów...)
Jak palisz baty wiesz, ile jedziesz z Wilsona na gdański
Możesz poruszyć trzy tematy i skończyć cztery gadki
Obok zajęła panna miejsce i pół mojego
A z obawy, że utonę, ziomie, boję jej się spojrzeć w dekolt
Zerkam se na koleżanki, całkiem młodzieżowe
No to jedną łapię wzrokiem
Ogień w oczach, co nie? - Niejedna spłonie
A ta zobacz zwiewa krzycząc "ja się go boję!"

[Refren: Kuba Knap]
Cudzołóstwo - nie udało się popełnić kilku
Ale co, kiedy pierdolisz ją we własnym wyrku?
Cudzołóstwo - kilka udało popełnić się
I to ważne czy, a nie ważne gdzie