Lukasyno
Dom Jest Tam Gdzie Sny
[Refren: kFARTet & Julianna Dorosz]
Ciemna dziś noc, trzymasz klucz starych drzwi
Tylko Ty znasz smak tamtych chwil
Jeszcze raz popatrz przez okno dziś
Dom jest tam, gdzie Twoje sny
[Zwrotka 1: Lukasyno]
Leszczynowa 56, Dziesiątki - mój Białystok
Za oknem miałem korty, dalej kosz i boisko
Niewiele się zmieniło, przeszłość widzę mglistą
Blok niby taki sam, inne wokół wszystko
Szybkie dzieciństwo, dojrzałem bardzo młodo
Nie zawsze tam gdzie chcę korytarze życia wiodą
Jestem blisko zrozumienia kto przyjaźni wart
Przetasowałem los, gram znaczoną talią kart
Jak to jest, że w mych snach wracam tylko tam?
Choć mieszkałem w wielu miejscach moje serce bije dla tych
Bloków, dla ludzi, których mam u boku
Na ulicy wokół cały czas czuć niepokój
Ej dzieciak, gdzie dziś jesteś? Patrz, czas nam zleciał
Jeszcze w chuj forsy w banku do wyjęcia, zaczekaj
Przypomnij sobie nas na starych śmieciach jak
Marzyliśmy o wielkich rzeczach, dziś uciekasz
O głosu sumienia, przecież Bóg dał Ci talent
Twoja pasja jest jak nieoszlifowany diament
Rodzisz się artystą, spalasz gdy dorastamy
Nie zdam zgnieść, chcę ocalić te kartki z marzeniami
Sami decydujemy dokąd idziemy
Jesteś reżyserem, głównym aktorem swojej sceny
Możesz być autorem marzeń, archeologiem zdarzeń
Drukarzem myśli napędowych albo i grabarzem
W darze masz wolną wolę, przejmij kontrolę
Oczyść umysł, pełnij w nim dominującą rolę
Przeszłość, brudne myśli - jak chwastów pole
To koniec, zapomnij o nich. Odrzuć pokorę
[Refren: Lukasyno & kFARTet & Julianna Dorosz]
(Ciemna dziś noc) Trzymasz klucz starych drzwi
Tylko Ty znasz smak tamtych chwil
Jeszcze raz popatrz przez okno dziś
Dom jest tam, gdzie Twoje sny
(Ciemna dziś noc) Zabłądziłem w drodze na szczyt
Mój prawdziwy dom jest tam, gdzie moje sny
Tylko moje... Nie mogą mi tego zabrać... (Nie mogą Ci tego zabrać, nie)
(Ciemna dziś noc) Trzymasz klucz starych drzwi
Tylko Ty znasz smak tamtych chwil
Dom jest tam gdzie Ty! Dom, gdzie Twoje sny!
[Zwrotka 2: Lukasyno]
Ciemna noc, czwarte piętro, stoję na balkonie
Fikoł, szyja opleciona sznurem, nie czuję dłoni
Nie mogę się uwolnić, obraz przechyla się na bok
Brak mi tlenu. Jak kamień w wodę, opadam na dno
Sen - mroczna noc, sen - słoneczny dzień
Odbicie w zwierciadle tego co wydarzy się
Pierwszy dom powraca w snach niczym dobry omen
Stara skrzynia, w której przechowuje swych tajemnic zwoje
(Ciemna dziś noc) Widziałem morze łez
Wspomnienia złe, ślady na lata - dziś jak sen
Dzisiaj chcę pamiętać tylko to co było dobre
Wymarz zły obraz, a pokonasz każdy problem
Nie bierz na siebie winy za wybory ludzi
Przestań dźwigać ciężar: że zbawisz - świat się łudzi
Brud zostaw w starym domu, to sekret Twojej duszy
Czas kruszyć, przymrużyć oczy, przed siebie ruszyć
[Refren x2: Lukasyno & kFARTet & Julianna Dorosz]
(Ciemna dziś noc) Zabłądziłem w drodze na szczyt
Mój prawdziwy dom jest tam, gdzie moje sny
Tylko moje... Nie mogą mi tego zabrać... (Nie mogą Ci tego zabrać, nie)
(Ciemna dziś noc) Trzymasz klucz starych drzwi
Tylko Ty znasz smak tamtych chwil
Dom jest tam gdzie Ty! Dom, gdzie Twoje sny!
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]